Przyczyną wybuchu pożaru było uderzenie pioruna. Zajęła się wyładowana siadnem stodoła. [AKTUALIZACJA godz. 08.56, 27.05.14].

W sobotę późnym popołudniem doszło do pożaru domu jednorodzinnego na ulicy Równoległej. Ogień pojawił się najprawdopodobniej wskutek uderzenia pioruna.

Zatrzymany z końcem kwietnia 22-letni strażak z Bogunic przyznał się do dwóch podpaleń na terenie gminy.  Jak twierdzi, nie wie dlaczego podpalał. Razem ze swoimi kolegami ofiarnie gasił wywołane prze siebie pożary.

Prawdopodobnie to niedopałek papierosa był przyczyną pożaru w Domu Pomocy Społecznej w Gorzycach.

Przed godziną 18.00 przy ulicy Rybnickiej doszło do groźnego pożaru budynku jednorodzinnego.

Dariusz P. oskarżony o podpalenie domu i zabicie swojej rodziny, przyznał się, że to on sam wysyłał sobie pogróżki, które miały zmylić śledczych.

Dziesięć tysięcy złotych strat to wstępny bilans pożaru, do którego doszło 10 maja około godziny 14.00 przy ulicy Boguszowickiej w Jankowicach.

Gruzowisko, spalone obelkowanie, dziurawe stropy... Czy ktoś jeszcze pamięta czasy świetności najmodniejszej w okolicy restauracji?

Najprawdopodobniej zwarcie w instalacji elektrycznej było przyczyną pożaru opla, który w sobotę spłonął na ulicy Kilińskiego.

Około godziny 12.30 wodzisławscy strażacy zostali wezwani do pożaru domu przy ulicy Oraczy w wodzisławskiej dzielnicy Zawada.

W piątek, 25 kwietnia doszło do pożaru samochodu transportowego. Ogień objął przewożone w środku butle gazowe. Kierowca trafił do szpitala.

Prezentujemy szczegółowe informacje dotyczące wczorajszego pożaru zabudowań gospodarczych na Płoni. Polecamy również zdjęcia i wideo z akcji gaszenia pożaru.

Najprawdopodobniej błąd przy wymianie butli gazowej spowodował groźny pożar w budynku jednorodzinnym przy ulicy Głównej w Jejkowicach.

We wtorek w nocy na ulicy Pszczyńskiej doszło do pożaru. Ogień strawił całą stodołę. Straty oszacowano na około 7 tysięcy złotych.

Z raportu o aktywności strażaków ochotników w powiecie wynika, że liderem jest OSP Kuźnia Raciborska przed jednostkami z Brzezia i Krzyżanowic oraz Markowic.

Tylko dzięki zainstalowanemu niedawno systemowi czujek, w rybnickiej bazylice nie doszło do pożaru.