Pożar, kłęby dymu - najważniejsze było bezpieczne wyprowadzenie ludzi znajdujących się w budynku Jastrzębskiej Spółki Węglowej. Strażacy z Państwowej Straży Pożarnej doskonale wywiązali się z tego zadania.
Niecodzienną interwencję przeprowadzili jastrzębscy strażacy, kiedy we wtorek zadzwoniła do nich wystraszona kobieta mówiąc, że ma węża w domu.
W sobotę tuż po godzinie 22:00 paliły się zabudowania byłego Państwowego Gospodarstwa Rolnego w sołectwie Szeroka przy ulicy Gagarina.
W piątek wczesnym popołudniem jastrzębian zaniepokoiły kłęby dymów, które widoczne były nad miastem ze strony sołectwa Moszczenica. Jak się okazało płonęła elektrownia w czeskich Detmarovicach.
W czwartek strażacy zostali powiadomieni o pożarze w jednym z budynków przy alei Jana Pawła II. Na szczęście nikomu nic się nie stało.
Niecodzienną interwencję przeprowadziła we wtorek Państwowa Straż Pożarna w Jastrzębiu-Zdroju. Strażacy oswobodzili dziewczynkę, której głowa utkwiła miedzy prętami.
W piątek w godzinach przedpołudniowych Państwowa Straż Pożarna interweniowała w sprawie kota, siedzącego na drzewie koło bloku. Akcja przebiegła pomyślnie.
W poniedziałek, około godziny 15:50 włączył się alarm przeciwpożarowy w Galerii „Zdrój”, znajdującej się przy ulicy Podhalańskiej. Państwowa Straż Pożarna natychmiast zareagowała na to zdarzenie.
W sobotę po południu starsza kobieta oczekująca na autobus na przystanku upadła na ziemię. Gdyby nie pomoc przejeżdżających strażaków cała sytuacja mogła zakończyć się nie najlepiej.
80-letni mężczyzna może mówić o prawdziwym pechu, kiedy w sobotę wieczorem został uwieziony na klatce schodowej. Oswobodzili go strażacy. Na szczęście nic poważnego się nie stało.
W nocy z soboty na niedzielę mundurowi poszukiwali 18-letniej kobiety, która wyszła z domu w nieznanym kierunku. Rodzina obawiając się o jej los zaalarmowała Wojewódzkie Centrum Powiadamiania Ratunkowego.
W niedzielę, około godziny 22:00 mieszkańcy ulicy Marusarzówny na osiedlu Chrobrego mogli zobaczyć, jak strażacy za pomocą drabiny mechanicznej wchodzą do jednego z lokali znajdującego się w dziesięciopiętrowym bloku.
Dzień Strażaka obchodzono również w Jastrzębiu, mimo że przypada on na 4 maja, to główne uroczystości odbyły się w piątek. Nie zabrakło kwiatów, życzeń, przemówień, ale największą frajdę mieli ci, których kosz drabiny strażackiej poniósł 38 metrów w górę, na wysokość 10-piętorwego bloku.
Opady deszczu, jakie miały miejsce w czwartek przed południem wpłynęły na pogorszenie się warunków drogowych. Kierowcy nie zachowali należytej ostrożności i doszło do niebezpiecznego wypadku.
W czwartek, tuż przed godziną 13:00 mieszkańców ulicy Jasnej zaalarmowały syreny nadjeżdżających wozów strażackich. Okazało się, że w jednym mieszkań doszło do pożaru.
Podczas kwietniowej uroczystej sesji Rady Miasta, st. bryg. Edward Deberny został uhonorowany odznaką „Zasłużony dla Miasta Jastrzębie-Zdrój”.
Czas Świąt Wielkanocnych nie dla wszystkich mieszkańców był spokojny. Dwa samochody zaparkowane na jastrzębskich osiedlach spaliły się. Co ciekawe wydarzenia te miały miejsce na tej samej ulicy i wystąpiły dzień po dniu. Przypadek, czy może celowe działanie?