Szczęśliwie świadek nie pozostał obojętny i pomoc przyszła na czas. Policjanci wezwali na miejsce karetkę, która zabrała mężczyznę do szpitala.
Gliwiccy policjanci ustalili miejsce pobytu mężczyzny poszukiwanego czterema listami gończymi. Gdy po zatrzymaniu przeszukali jego mieszkanie, piwnicę i samochód znaleźli także ponad 3 kilogramy różnych narkotyków.
Gdyby nie szybka reakcja maszynisty, pod Gliwicami mogłoby dojść do katastrofy kolejowej. Pociąg pośpieszny Intercity relacji Racibórz–Olsztyn napotkał na torach przeszkodę i awaryjnie hamował.
To kolejne w skali kraju zgłoszenie o niebezpiecznym przedmiocie celowo umieszczonym w cukierku. Po halloweenowej zbiórce słodyczy przez dzieci okazało się, że w słodyczach ktoś umieścił niebezpieczne metalowe elementy, jak gwódź czy szpilka - a w przypadku, o którym informuje gliwicka policja - żyletkę.
W Gliwicach 85-letni kierowca w Gliwicach wjechał na autostradę A1 pod prąd. Kontynuował jazdę lewym pasem aż do Bytomia, gdzie został zatrzymany przez policję.
Mężczyzna podejrzany o zaatakowanie igłą dwóch nastolatek trafił do tymczasowego aresztu. Policjanci podejrzewają, czym dokonywał ukłuć. Młode kobiety otrzymały pomoc medyczną.
We wtorek (8.10.) około 8:00 w Gliwicach na ulicy Łużyckiej doszło do tragicznego wypadku. Kobieta została potrącona przez autobus komunikacji miejskiej podczas przechodzenia przez oznakowane przejście dla pieszych.
W niedzielę (06.10.) Sąd Rejonowy w Gliwicach zdecydował o tymczasowym aresztowaniu 44-letniego kierowcy BMW podejrzanego o spowodowanie tragicznego wypadku. Mężczyzna w chwili zdarzenia miał ponad 2 promile alkoholu w organizmie. W zdarzeniu zginęła 38-letnia pasażerka pojazdu.
Kierowca taksówki, podczas kursu z małą dziewczynką, dowiedział się o niepokojącej sytuacji w jej domu. Nie pozostał obojętny i natychmiast zareagował.
Prokurator prowadzący śledztwo w sprawie tragicznego wypadku drogowego, do którego doszło 18 lipca br. na gliwickim odcinku autostrady A4, apeluje o zgłaszanie się osób, które mogły być świadkami tego zdarzenia, a dotychczas nie zostały przesłuchane.
Policja z Gliwic prowadzi dochodzenie w sprawie pobicie, do którego doszło pod koniec lipca na terenie Centrum Przesiadkowego w Gliwicach.
Policjanci zatrzymali dwóch nastolatków, którzy uciekali przed policjantami. Poruszając się czarnym audi popełnili szereg wykroczeń drogowych, nie zatrzymali się też do kontroli. Mundurowi wykorzystali radiowóz jako środek przymusu bezpośredniego i oddali strzały w kierunku pojazdu.
W środę (12.06.) w Knurowie, przy ulicy Niepodległości, na wewnętrznym parkingu Szpitala Miejskiego doszło do tragicznego wypadku. Mimo wysiłków lekarzy nie udało się uratować życia 71-letniej kobiety.
Wdarł się do samochodu kobiety i żądając, by oddała mu pojazd, oblał ją benzyną. Kilka miesięcy później, grożąc kierowcy nożem, ukradł mu auto. Został zatrzymany po pościgu i osadzony w areszcie. Prokuratura Rejonowa w Żorach właśnie skierowała do sądu akt oskarżenia przeciwko 24-latkowi.
Gliwiccy policjanci ustalają przyczyny i okoliczności wypadku, w którym zginęła matka i córka, a dwoje dzieci odniosło obrażenia. Wstępnie ustalono, że 38-latka straciła panowanie nad pojazdem, nie wiadomo jednak z jakiego powodu. Śledczy szukają świadków, między innymi około 40-letniej blondynki, która widziała zdarzenie.
Sędziowie zostali zawieszeni z powodu wszczęcia procedury odwołania ich ze stanowisk, o czym jeszcze pod koniec marca Ministerstwo Sprawiedliwości poinformowało w specjalnym komunikacie. Sprawa dotyczy Prezesa Sądu Rejonowego w Rybniku sędziego Bartłomieja Witka oraz jego zastępców - wiceprezes, sędzi Ewy Janik oraz wiceprezesa, sędziego...
Mieszkaniec Knurowa, w czasie wiosennych porządków w ogrodzie, zauważył znany mu z filmów wojennych niemiecki granat trzonkowy Stielhandgranate 24.