Czy Racibórz to miasto turystyczne? Urząd przekonuje że tak
- Racibórz naprawdę ma się czym pochwalić, gdy chodzi o turystykę. Aktywnie, refleksyjnie, poznawczo - możemy tutaj znaleźć da każdego coś miłego - miasto chwali się na swoich stronach.
H2Ostróg, kilometry ścieżek rowerowych, spływy Odrą dla szukających adrenaliny i wysiłku fizycznego. Zamek, kościoły i festiwal Drengów dla spragnionych uroku średniowiecza. Modernistyczne obserwatorium dla koneserów modernizmu. Łężczok i Arboretum Bramy Morawskiej dla miłośników przyrody. Jarmarki dla tych, którzy wolą coś innego niż seryjna produkcja z galerii handlowych, Intro Festiwal dla żyjących nowymi trendami. Skwer Pieczki dla całych Rodzin. Bynajmniej nie jest to wszystko, co zaoferować może Racibórz. Nic więc dziwnego, że na rynku i w okolicach atrakcji turystycznych słychać czeski, niemiecki, angielski, włoski, czy hiszpański... Na raciborskich parkingach bryluje już nie tylko rejestracja SRC. Stoją tu samochody z całej Polski i szerzej - z całej Europy. Najlepiej świadczą o tym liczby. Liczba odwiedzających Zamek w ubiegłych latach kształtowała się następująco.
W tym roku wizytówkę naszego miasta zdołało odwiedzić już ponad 77 tysięcy gości z Polski i prawie 3 tysiące gości z zagranicy.
Również Raciborskie Centrum Informacji odnotowuje niesamowitą dynamikę wzrostu liczby turystów. Tak wygląda obraz tego procesu w danych RCI.
- 2011 – RCI odwiedziło 6553 turystów z Polski i 262 z zagranicy
- 2012 – odnotowano wizytę 7738 turystów z Polski i 607 z zagranicy
- 2013 – 10290 turystów z kraju i 747 z zagranicy
- 2014 – 15329 polskich turystów i 987 spoza naszego kraju
- 2015 – 16392 turystów polskich i 1092 gości z zagranicy