Budowa bloku energetycznego odwołana
Było trzech, nie ma żadnego do budowy nowego bloku energetycznego w Radlinie. Z przyczyn budżetowych unieważniono przetarg na realizację inwestycji.
Przypomnijmy, że na terenie Koksowni Radlin, która należy do grupy JSW Koks, miał powstać nowoczesny blok energetyczny zasilany gazem koksowniczym. JSW Koks poszukiwała wykonawcy inwestycji. Budżet na realizację opiewał na kwotę 196 mln zł. Początkowo o udział w przetargu starało się ośmiu wykonawców. Do dalszej procedury przetargowej zakwalifikowały się trzy oferty. Wśród zaproszonych wykonawców znaleźli się: konsorcjum SBB Energy i Slovenské Energetické Strojárne, konsorcjum Polimex Energetyka i Energoinstal oraz Control Process.
Przetarg miała wygrać oferta najkorzystniejsza ekonomicznie z uwzględnieniem dwóch kryteriów: najniższej ceny oraz wskaźnika NPVR (moc elektryczna netto bloku energetycznego). W tej sytuacji najlepiej wypadło konsorcjum Polimeksu Energetyka i Energoinstalu, które zadeklarowało najwyższą wartość NPVR, czyli 29,52 MW. Koszt inwestycji wynosił 204,80 mln zł, a budowa wykonana miała zostać w 23 miesiące.
Tymczasem 19 grudnia JSW Koks unieważniło przetarg. Według decyzji, którą wydał zamawiający, postępowanie zostało anulowane, ponieważ cena oferty najkorzystniejszej przekracza budżet inwestora. A JSW Koks nie ma możliwości zwiększenia budżetu do ceny oferty najkorzystniejszej, którą złożyło konsorcjum Polimeksu Energetyka i Energoinstalu.
Dodajmy, że dzięki inwestycji miała zostać zagospodarowana nadwyżka gazu koksowniczego poprzez wykorzystanie go do opalania bloku energetycznego, wytwarzającego energię elektryczną i ciepło użytkowe w procesie kogeneracji na potrzeby własne i na sprzedaż. Zakładano, że obiekt będzie składać się z dwóch kotłów parowych, turbiny parowej kondensacyjno–upustowej, generatora elektrycznego, kompletu instalacji pomocniczych i przyłącza elektroenergetycznego do stacji GPZ Radlin, należącej do Tauronu Dystrybucja.
Justyna Koniszewska
mateuszek będzie budował napędzane gazem drony i śmigłowce dla antka i miśka.
hahaha przy tak dużej inwestycji nie mieli 8 milionów złotych. Niech gaz dalej pali się bez pożytku w pochodni nad koksownią.