Gospodarstwo ponad głową. Na śmieciach zaoszczędzą duże rodziny
Kolejna rewolucja śmieciowa w Raciborzu. Szukając brakujących w budżecie miasta pieniędzy urząd będzie pobierał opłatę śmieciową nie od osoby, a od gospodarstwa domowego. Już pojawiły się pierwsze komplikacje.
Co to jest gospodarstwo?
Jak nowa metoda będzie wyglądała w praktyce? Na razie trwają ustalenia, ale przypuszczalnie opłata wyniesie ok. 26 zł (o takiej stawce informował radnych M. Lenk), a nieco mniej zapłacą gospodarstwa jednoosobowe. – Będzie to na pewno więcej niż obecne 11,5 zł – zapowiada Mirosław Lenk. Zyskają rodziny, stracą „single”, w tym samotne starsze osoby. Metoda od gospodarstwa to wybór mniejszego zła. SM „Nowoczesna” i PGL „Dom” wolały metodę od powierzchni mieszkalnej, optował za nią sam Lenk. Jednak tam samotni dostaliby po kieszeni jeszcze bardziej jeśli mieszkają w przestronnych lokalach.
Urzędnicy prezydenta będą musieli się napracować nad definicją gospodarstwa domowego. Trudno będzie ustalić tę stawkę dla wielopokoleniowych rodzin spod jednego dachu. Każde powinno płacić za siebie, ale jak udowodnić, że taka rodzina nie prowadzi wspólnego gospodarstwa?
Prezydent Lenk twierdzi, że najpóźniej w maju chce wdrożyć nowe przepisy w życie. Zaczęłyby obowiązywać jeszcze przed wakacjami.
(ma.w)
Ludzie
Radna Miasta Racibórz
Dyrektor Centrum Kultury i Sportu w Kietrzu - TKALNIA, były wiceprezydent Raciborza, radny Raciborza
Przewodniczący Rady Miasta Racibórz, były prezydent.