Wandale zniszczyli szybę osłaniającą studnię w Radlinie
Koszt naprawy zniszczeń wyniesie ponad 3 tys. zł.
Miasto o zniszczeniu poinformowało na portalu społecznościowym. "Studnia przy skwerze na Głożynach była naprawdę powodem do dumy dla całego Radlina. Odkryta w ubiegłym roku szybko stała się centralnym elementem nowego zieleńca. Jak udało się nam wówczas ustalić, to ponad 100-letni zabytek, jedna z najstarszych studni na naszych terenach i jedyna w taki sposób wyeksponowana i w takim otoczeniu...
Niestety, jak widać nie wszyscy są tego samego zdania. Wiele energii musiało kosztować tych, którzy postanowili zniszczyć szybę osłaniającą studnię. Musiało Wam bardzo zależeć na tym, aby nie tylko zniszczyć nowe ciekawe miejsce w mieście, ale również wyrazić pogardę i ignorancję w stosunku do historii miasta i regionu.
Koszt naprawy tych zniszczeń to ponad 3 000 zł...
Nagrania z monitoringu są aktualnie sprawdzane. Nie wiemy dokładnie, kiedy doszło do zdarzenia, więc trzeba sprawdzać godzinę po godzinie... " - pisze miasto.
Szkoda zachodu, bo radlińskie bandy wszystko rozwalą. Ale kogoś porypało żeby do wandalizmu dorabiać ideologię, że niby ktoś chciał cokolwiek przez to wyrażać
@mop 3000 zł. to przestępstwo, zadanie dla policji, a nie SM.
"Nagrania z monitoringu są aktualnie sprawdzane. Nie wiemy dokładnie, kiedy doszło do zdarzenia, więc trzeba sprawdzać godzinę po godzinie... " - pisze miasto"
To po co taki monitoring, jak nikt go na bieżąco nie obsługuje ? Kto zapłaci za stracony czas na sprawdzanie monitoringu godzina po godzinie przez strażników ? Zamiast sprawdzać, powinni pilnować na bieżąco monitoringu i natychmiast reagować na dewastacje.