Mieszkańcy sami winni ptasiego problemu
Zanieczyszczone parapety, zniszczone karoseria aut, a na chodniku smród i robactwo. Dla mieszkańców problem z gołębiami, które zalęgły się w wieży ciśnień, jest bardzo uciążliwy.
Gdy na masce samochodu zauważymy ptasie odchody, natychmiast czyścimy karoserię. Każdy, kto dba o swój samochód, dobrze wie, ile szkody może wyrządzić taka niechciana niespodzianka zostawiona przez ptaki. Jednak, gdy ptasie odchody pojawiają się niemal codziennie, to sprzątanie okazuje się syzyfową pracą. Mieszkańcy osiedla Grunwaldzkiego w Pszowie przez dłuższy czas zmagali się z uciążliwym gołębim problemem.
Więcej o spawie piszemy w aktualnym numerze wydania Nowin Wodzisławskich
(juk)
udało się po wielkich trudach załatwić żeby okienka na tej wieży zabezpieczyć czyli zatkać .
cóż z tego jak litościwi miłośnicy gołębi w dalszym ciągu karmią gołębie obok wieży i to codziennie , kto karmi ? jest kilku meneli facet którzy nie wiemy jakim cudem mają klucze do kłódek do śmietników z Orłowca i z Wodzisławia kto im dał te klucze ?
oprócz tego karmie te gołębie te osoby które tu chodzą na spacery ze swoimi pupilami i to zawsze z rana i późnym popołudniem !
chleb jest w śmietnikach no i dalej karmimy ponad 6o gołębi codziennie .
a co do samochodów i lakieru na nich ? my widzimy jak właściciele idąc do marketu Spar nawet rozmawiają z karmiącymi te gołębie i przy tym okazując wielkie oburzenie jakim prawem zatkano te okienka ?
DLACZEGO NIKT Z POSIADACZY SAMOCHODÓW NIE MA ODWAGI POWIEDZIEĆ ZE DWA SŁOWA TYM OSOBOM KTÓRZY KARMIĄ TE GOŁĘBIE ?
DLACZEGO ? PARAPETY W DALSZYM CIĄGU BĘDĄ ZANIECZYSZCZANE ODCHODAMI GOŁĘBI , TO SAMO BĘDZIE W DALSZYM CIĄGU Z LAKIEREM NA SAMOCHODACH !!
jesteśmy odważni tam gdzie nie trzeba ale w sprawie gdzie potrzebny jest nasz sprzeciw nie ma go .
ale przecież ja nic nie będę mówił , ja jestem lojalnym lokatorem blokowiska , a co mnie zresztą obchodzą gołębie prawda ? ja samochodu nie mam , niech się martwią inni .......