Wiceminister energii o inwestycjach i Rafako. Akcje w górę
Zdaniem wiceministra energii Andrzeja Piotrowskiego, Rafako jest wiarygodnym wykonawcą, który może skorzystać na programie modernizacji sektora energetycznego w Polsce.
Przypomnijmy, poseł Robert Winnicki (Ruch Narodowy) w interpelacji pytał o plany inwestycyjne Polskiego Funduszu Rozwoju względem Rafako. Parlamentarzysta chciał poznać plan finansowy tego przedsięwzięcia, obawiając się, że na dofinansowaniu Rafako z publicznych pieniędzy najwięcej skorzysta PBG (właściciel większości akcji Rafako). Interpelacja dotyczyła również roli, jaką w planach gospodarczo-ekonomicznych rządu odgrywają spółki prywatne o charakterze strategicznym pokroju Rafako.
Wielkie inwestycje
Interpelacja była skierowana do ministrów energii oraz rozwoju. Odpowiedział na nią Andrzej Piotrowski, podsekretarz stanu w ministerstwie energii. - (...) jednym z kluczowych wyzwań sektora energetycznego jest przeprowadzenie programu inwestycyjnego, który zapewni utrzymanie mocy energetycznych w Polsce - czytamy w odpowiedzi A. Piotrowskiego. Za realizację tych inwestycji odpowiadać będą spółki z sektora energetycznego, przede wszystkim PGE oraz Tauron, które już teraz realizują dwa niezwykle ważne projekty - budowę bloków energetycznych w Opolu i Jaworznie.
Rafako wiarygodne
Zdaniem wiceministra, rynek budownictwa energetycznego opiera się na niewielkiej liczbie podmiotów, które posiadają potencjał i kompetencje do realizacji dużych inwestycji. W ich gronie mieści się spółka Rafako. Podobnie rzecz się ma jeśli mowa o przedsiębiorstwach posiadających kompetencje do modernizacji elektrowni pod kątem oczyszczania spalin.
- Minister Energii także w tym zakresie widzi potencjał Rafako S.A. do ewentualnej realizacji przedmiotowych inwestycji. Zdobyte przez Rafako S.A. doświadczenie przy realizacji np. wykonania zabudowy instalacji katalitycznego odazotowania spalin wraz z modernizacją elektrofiltrów dla kotłów AP -1650 bloków nr 9 i 10 w Elektrowni Kozienice stanowi podstawę do uznania Rafako za wiarygodnego wykonawcę - odpowiada wiceminister.
Co na to narodowcy?
Choć w odpowiedzi na interpelację brak konkretów, po jej publikacji kurs akcji Rafako poszybował w górę o 10% (na zakończenie sesji giełdowej zwyżka wyniosła 6,5%).
- Co prawda, odpowiedź jest nieco wymijająca, ale jednocześnie daje światełko w tunelu. Ministerstwo napisało wprost, że ocenia Rafako jako firmę wiarygodną, której można powierzyć realizację przedmiotowych inwestycji państwowych. W działalności tak dużej firmy nie można liczyć jedynie na kontrakty publiczne, ale jeśli dzięki takowym Rafako ma się dźwignąć, to jesteśmy na tak - komentuje sprawę Jacek Lanuszny, lider Ruchu Narodowego w województwie śląskim.
Nagły wzrost notowań giełdowych Rafako łączy z zakulisowymi przeciekami, które mogą dotyczyć budowy Elektrowni Ostrołęka. - Rafako jest jedynym polskim oferentem. Być może chodzi o tę inwestycję - pisze J. Lanuszny i dodaje na zakończenie: Smuci nas natomiast, że to już druga interpelacja, w odpowiedzi do której nie wspomina się o roli PBG. Tym niemniej, obserwujemy RFK nadal. Czekamy również na odpowiedź z Ministerstwa Rozwoju.