Podtrucie czadem 17-latka i śmierć 75-latka [WEEKENDOWY RAPORT STRAŻAKÓW]

Sobota 17 lutego rozpoczęła się dla raciborskich strażaków od ugaszenia pożaru sadzy w kominie domu jednorodzinnego przy ul. Wolności w Łańcach (godz. 10.10). Identyczną interwencję odnotowano niespełna sześć godzin później przy ul. Wojska Polskiego w Owsiszczach (godz. 16.01).

Następnie o godz. 16.18 oraz 16.28 uruchomiły się czujniki pożarowe w centrum handlowym przy ul. Rybnickiej w Raciborzu oraz przy ul. Kolejowej w Krzyżanowicach. W pierwszym przypadku wina leżała po stronie pracownika sklepu, który przygotowując posiłek w pomieszczeniu socjalnym doprowadził do zadymienia, które uruchomiło alarm. W Krzyżanowicach przyczyną zdarzenia była awaria czujki.

Ostatnia interwencja tego dnia miała związek z podejrzeniem podtrucia tlenkiem węgla 17-latka. Strażacy potwierdzili obecność czadu w łazience z zamontowanym gazowym ogrzewaczem wody (junkers). Śmiertelnie niebezpieczny czad wykryto również w mieszkaniu poniżej. Na miejsce wezwano przedstawicieli administracji budynku, którym zalecono sprawdzenie przewodów kominowych i wentylacyjnych w pionie budynku. 17-latek trafił do szpitala.

W niedzielę 18 lutego przy ul. Rogera w Rudach doszło do pożaru stodoły. Ogień strawił cały budynek wraz z wyposażeniem. Wartość strat oszacowano na kwotę 10 tys. zł. Przypuszczalnie przyczyną zaprószenia ognia było składowanie w stodole (w plastikowym wiaderku!) popiołu.

Do niewielkiego choć tragicznego w skutkach pożaru doszło przy ul. Głównej w Tworkowie (godz. 17.02). 75-letni mężczyzna śmiertelnie zatruł się czadem. Przyczyną tragedii była wada urządzenia grzewczego (farelki), które zostało ustawione na krześle, w sąsiedztwie pierzyny, która zaczęła się tlić. Alarm podniosła siostra mężczyzny. Ogień został ugaszony jeszcze przed przyjazdem strażaków, niestety poszkodowanego w zdarzeniu 75-latka nie udało się uratować. Zobacz również: Tragedia w Tworkowie. Nie żyje 75-letni mężczyzna [ZDJĘCIA].

O godz. 19.41 strażacy otworzyli mieszkanie przy ul. Długiej w Raciborzu. Znajdująca się wewnątrz kobieta wołała o pomoc. Raciborzanka nie potrafiła wydostać się z pokoju (klamka wypadła z drzwi zamykających pomieszczenie).

Ostatnia jak do tej pory interwencja strażaków to ul. Łąkowa w Raciborzu (19 lutego, godz. 2.31), gdzie volkswagen passat uszkodził miskę olejową na przejeździe kolejowym. Strażacy zebrali olej przy użyciu sorbentu.