Radny służy „dobrą radą”
– Nie składaj obietnic bez pokrycia – mówi jeden z paszowskich radnych do Czesława Krzystały, kandydata na fotel burmistrza Pszowa.
Choć do wyborów samorządowych pozostały jeszcze około cztery miesiące, kampania przedwyborcza powoli zaczyna się rozkręcać. Podczas czerwcowej sesji w Pszowie przewodniczący rady Czesław Krzystała usłyszał z ust jednego z rajców „dobrą radę”. – Nasza kadencje powoli się kończy. Niektórzy przygotowują już swoje programy wyborcze. Słyszałem, że pan będzie się ubiegał o funkcję burmistrza Pszowa. Mam tylko jedną prośbę, prośbę osobistą – mówił radny Ignacy Basztoń – Proszę nie składać mieszkańcom obietnic bez pokrycia – ciągnął.
Radny w ten sposób nawiązał do sytuacji, która miała miejsce kilka lat temu. Wówczas Basztoń wystąpił z propozycją podwyżki diet radnych najmniej uposażonych (czyli tych, którzy w radzie nie piastują żadnej funkcji). Proponował, aby tym rajcom podnieść dietę o około 100 zł. – Sprawę odpuściłem, ponieważ pan mi obiecał, że osobiście do niej wróci. Niestety, dotąd nie powiedział pan ani słowa w tym temacie – mówił radny Basztoń. Dodał, że z racji niespełnionej obietnicy oczekiwał przeprosin od Krzystały. – Wystarczyłoby krótkie zdanie. Przepraszam, nie stać nas na podwyżki i nie wspominałbym już więcej o sprawie – mówił.
Czesław Krzystała do słów radnego postanowił się odnieść. – Nie obiecuje i nie zamierzam obiecywać mieszkańcom czegoś, czego nie mogę zrealizować – podkreślił. Dodał, że temat diet był poruszany kilkakrotnie podczas wielu sesji. Również radni składali wnioski w tej sprawie, które nie otrzymały aprobaty większości rady.
– W efekcie uznałem, że nie ma sensu wracać do tematu – mówił. Basztoń widząc, że z przewodniczącym polemika jest zakończona, zaapelował do radnych i włodarzy. – Proszę wszystkich, nie obiecujcie wyborcom gruszek na wierzbie – mówił. Dodał, że przez niezrealizowanie przez miasto remontu ul. Lipowej wyszedł przed swoimi wyborcami na kłamcę. – Mówiłem mieszkańcom, że droga będzie do końca zrobiona. Mimo moich usilnych prób ta inwestycja jak na razie spełzła na niczym – skwitował z żalem.
Wyjaśnijmy, że realizacja drugiego etapu remontu ul. Lipowej została zawieszona z inicjatywy burmistrz miasta Katarzyny Sawickiej – Mucha. Burmistrz, szukając oszczędności na spłatę milionowych zwrotów podatku od wyrobisk górniczych, zdecydowała o odłożeniu wykonania inwestycji w czasie.
(juk)
Ludzie oderwani od rzeczywistości, obaj są siebie warci !
Jeszcze się taki nie narodził co by każdemu wygodził ...
Na wybory potrzeba chodzić właśnie by nie zostawili wybrani etatowi rajcy których interesuje tylko wysokość swoich diet ,potrzeba jednak komuś zaufać, niech to będzie ktoś młody, nowy, i ktoś kto będzie wiedział po co chce zostać radnym .....
Czy nie jest tak że lasy drzewa zaczeły być zagrożeniem dla ludzi kiedy nastała era smogu? a bardzo dobrze płatnym paliwem stał się Pelet? tylko pytam? .......
Jo na wybory nie pójda bo na żadnogo z tych ciupasów i tak nie zagłosuja,nima na kogo.
do ~familokiii - chłopie złoty co ty piszesz za pierdoły że by ci rozp...................
te drzewa były zdrowy że nie wiem jak to opisać
teraz ani cienia ani nic , tak samo pajace jedne zrobiły na naszym rynku
wszystko wyciąć i co dalej czekać dalsze 50 lat aż wyrosną ?
a tego który to podpisał czyli Hawel kazał bym mu teraz w każdy dzień siedzieć na tych pseudo - ławkach w słońcu , ale rozumu już i tak mu nie przybędzie , grunt że się zgarnęło super premię " ZA SUPER RYNEK W PSZOWIE "
TAKI RYNEK I TEGO KTÓRY TO PODPISAŁ NIECH JASNY SZLAG TR................
TO BYŁ TYLKO NAJGŁUPSZY POMYSŁ RZĄDZĄCYCH U NAS W PSZOWIE !
I ONI CHCĄ RZĄDZIĆ NASZYM MIASTEM ?????
Aha, klimat się zmienia, więc trzeba wyciąć drzewa. Żeby był jeszcze większy parzok.
ale jak w czasie burzy czy jakiejs nawalnicy te drzewa by spadly na twoje auto czy tez leb to bys narzekal ze nikt o nic nie dba .licz sie ze klimat sie zmienia i dla bezpieczenstwa ludzi trzeba wybrac gorsze zlo ,jesli kochasz zielen i drzewa to sie wykludz do lasu tam bedziesz jak w raju mial ,a pan doradca Ba-----on ,wywiazal sie z obiecanych obietnic przed wyborami?to zapraszam przejechac sie samochodem przez osiedle Kosciuszki wzdluz szkoly nr 2
chciałem przeprosić p. przewodniczącego gdyż ma on na imię
Czesław a nie Krzysztof ...
poniższe komentarze to wielkie gów....................
bardzo dobrą radę dał p. Basztoń temu który się stara o fotel burmistrza naszego miasta
ale ciekawe pierwsze ten przyszły ( ?? ) burmistrz niszczy naszą zieleń w mieście , przecież to za jego przyzwoleniem i zgodą wycięto zdrowe dorodne drzewa obok wieży ciśnień i garaży !!!!!
chyba Pan tego nie zaprzeczy Panie przewodniczący naszej Rady Miasta ???
i taki człowiek który niszczy to co myśmy zasadzili w latach 50 - tych ma być włodarzem naszego miasta ?
no to potem reszta drzew pójdzie pod topór prawda Panie Krzysztofie ???
naprawdę serce się kraje jak człowiek widział jak z zarządu SM Orłowiec pseudo - Szyszko kazał wyciąć na naszym starym oś. Grunwaldzkim wszystkie prawie zdrowe drzewa
no ale cóż takie rządy świadczą o gospodarzach osiedla i o Urzędzie naszego miasta ,
nie się co martwić , do wycięcia pozostało jeszcze dużo zdrowych drzew ....
Wielce szanowny , panie radny Ignacy Basztoniu czy dla ;Ciebie najważniejsza jest kasa ... k..wa zrób coś dla idei.
Basztona powinni leczyc i to dobrzy specjaliści on sie nawet z koscioła wypisał
Aaaaaa! bo to dieta dla radnego najważniejsza. A może tak pokazać mieszkańcom co jako radny jeden z drugim zrobił dla miasta,dla mieszkańców? takie małe rozliczenie czy diety się należały, czy może potrzeba będzie je zwracać niektórym za niedotrzymanie swych obietnic ? ......
Mam nadzieję, że to ostatnia kadencja Pana Basztonia i Gebla. Niektórych innych także, jednak Ci dwaj panowie wystarczająco długo siedzą przy korycie i obiecują gruszki na wierzbie nie robiąc nic. Jako mieszkaniec dołów jestem zawiedziony.