Zapomnieli o parkingu przy remizie?
Przy nowej strażnicy w Marklowicach obecnie jest tylko dziesięć miejsc parkingowych. Zdaniem tamtejszych radnych to o wiele za mało, dlatego apelują u władz gminy o ich zwiększenie.
Na początku kwietnia rozpoczęto budowę nowej strażnicy w Marklowicach. Po sześciu miesiącach od wbicia pierwszej łopaty prace zostały zakończone. Z tej okazji w połowie października odbyły się jej drzwi otwarte, podczas których tamtejsi ochotnicy mogli pochwalić się przed mieszkańcami swoją nową siedzibą. Okazuje się, że czegoś przy nowej remizie brakuje, a przynajmniej brakuje według niektórych radnych.
W trakcie październikowej sesji władze gminy odniosły się do wcześniej zgłoszonego przez komisje infrastruktury technicznej i rozwoju oraz spraw społecznych wniosku dotyczącego wykonania parkingu na działce sąsiadującej przy nowej OSP. Gmina zakupiła ją kilka miesięcy temu. - Nabycie dodatkowego terenu nie było przeznaczone pod parking. Teren został dokupiony dla potrzeb strażaków m.in. na ćwiczenia i imprezy na wolnym powietrzu - tłumaczył radnym Piotr Galus, zastępca wójta Marklowic. - Jeśli zostaną wyartykułowane uzasadnione potrzeby, wtedy temat parkingu zostanie podjęty i będzie realizowany - dodał. Kilkoro radnych nie zgodziło się ze zdaniem Galusa. - Dobrze pamiętam, że dyskusja o stworzeniu parkingu na dokupionej działce była - mówił radny Gabriel Rduch. Poparli go radni Marian Filipowski, Piotr Burszczyk i Piotr Zając dodając, że jest wielka potrzeba wykonania dodatkowych miejsc parkingowych w tym miejscu. Zważywszy na to, że aktualnie przy remizie znajduje się ich tylko dziesięć. W wyniku dyskusji radni podjęli wniosek o wprowadzeniu do planu inwestycyjnego na następny rok zadania dotyczącego budowy parkingu przy nowym budynku OSP. Ile miejsc miałby obejmować? O tym zdecyduje nowa rada po konsultacjach ze strażakami. Przypomnijmy jednak, że podczas nadzwyczajnej majowej sesji, kiedy radni opiniowali koncepcję budowy strażnicy, dyskutowali również o przeznaczeniu nabywanej wówczas działki obok OSP. Co ciekawe, w trakcie dyskusji padło zapewnienie od włodarzy, że teren będzie przeznaczony pod zabudowę elementów plenerowych oraz... pod parking. Widocznie podczas planowania infrastruktury towarzyszącej strażnicy, zapomniano o planach związanych z miejscami parkingowymi.
Nowa marklowicka strażnica mieści się przy ul. Krakusa. Jest nowoczesna i funkcjonalna. Nowy obiekt posiada szatnię oraz pełny węzeł sanitarny (czego w poprzedniej remizie najbardziej brakowało), a w kotłowni znajduje się ekologiczny piec CO na gaz. Jest także sala bankietowa, w której mieszkańcy, jak i strażacy będą mogli organizować różnego rodzaju uroczystości na ponad 70 osób. Budynek wykonany jest w takiej technologii, aby w przyszłości umożliwić ewentualną rektyfikację (prostowanie bryły obiektu). Wokół remizy, prócz dziesięciu miejsc parkingowych znajduje się również kilka elementów siłowni na wolnym powietrzu. Przekazanie obiektu strażakom nastąpi w pierwszym kwartale 2019 r.
(juk)
To już jakaś moto-patologia. Ludziom wydaje się że przy każdym budynku powinna być asfaltowa pustynia żeby mogli postawić swoje złomy. Choć nie podano ilu jest pracowników straży to 10 miejsc parkingowych pod remizom wydaje mi się odpowiednia ilością. Widać radni planowali jakiś wielki biznes z salą na 70 osób. Bo chyba o to tu chodzi.
Betonowanie to ma być ekologia? Samochody i parkingi to same zło. Ale trzeba dorosnąć aby to zrozumieć.