Starosta zmienia starostwo. Likwiduje dzieło poprzednika
Starostwo likwiduje referat rozwoju, którym kieruje Karolina Kunicka, była długoletnia rzeczniczka starosty. Zadania referatu powołanego w kadencji Ryszarda Winiarskiego zostaną rozdzielone między inne komórki urzędu.
„Rozwój” pozyskiwał środki zewnętrzne i realizował Strategię Rozwoju Powiatu. Tym zajmie się teraz nowy referat inwestycji i rozwoju. Ponadto likwidowany referat zajmował się zadaniami z zakresu sportu, rekreacji, turystyki, nadzoru nad fundacjami i stowarzyszeniami oraz wydawaniem kart wędkarskich i rejestracją sprzętu pływającego służącego do amatorskiego połowu ryb; współpracował też z Powiatowym Centrum Sportu. Te sprawy przejmie po nim referat edukacji. Z kolei kulturą, ochroną zabytków zajmie się Biuro Obsługi Starosty. Współpraca krajowa i zagraniczna trafi do wydziału organizacyjnego.
Uwagi wicestarosty
Zmiany odbywają się przy wątpliwościach wicestarosty Marka Kurpisa, który był w 2015 roku przy powstaniu referatu i kolejne 5 lat go nadzorował. Na posiedzeniu zarządu, gdzie decydowano o zmianach w starostwie Kurpis stanął na stanowisku, że komórka sprawnie i rzetelnie realizowała przydzielone zadania i tworzyła zgrany zespół pracowników. – Zmiany organizacyjne w starostwie są niezbędne, ale mam uwagi do formy ich przeprowadzenia. Mając na uwadze własne doświadczenia w pracy zespołowej koniecznym jest poinformowanie zarządzającą komórką o planowanych poczynaniach zarządu – oznajmił w czasie obrad. W głosowaniu nie poparł propozycji przygotowanych przez sekretarz powiatu Beatę Bańczyk.
Telefon do kierowniczki
Zarząd ustalił, że w tej sprawie wystarczy telefoniczna informacja o decyzjach, skierowana do kierowniczki referatu Karoliny Kunickiej. Ta aktualnie przebywa poza pracą z powodów osobistych. Zmiany mają wejść w życie od 15 września. Grzegorz Swoboda chce zatrzymać doświadczoną urzędniczkę w starostwie, podkreśla jej kompetencje zawodowe. Wcześniej Kunicka przestała być rzeczniczką prasową starosty. Tę funkcję pełniła za kadencji Adama Hajduka i Ryszarda Winiarskiego. Grzegorz Swoboda wybrał na rzeczniczkę Sylwię Sitarz.
Jeśli członkowie zarządu mają inne, lepsze propozycje zapewniające realizację zadań m.in. z zakresu współpracy krajowej i zagranicznej, nadzoru nad Biuletynem Informacji Publicznej mogą przełożyć w czasie zaproponowaną zmianę – przedstawił na posiedzeniu starosta Grzegorz Swoboda. Takich propozycji nie wniesiono. Zmiany zatwierdzono na forum zarządu 4 głosami „za” przy jednym wstrzymującym.
Przypomnijmy, że na jednej z sesji w tym roku opozycyjny radny Dawid Wacławczyk krytykował starostę Swobodę za politykę kadrową, wskazując przy tym decyzje dotyczące m.in. K. Kunickiej.
(m)
Ludzie
inspektor ds. inwestycji w gminie Rudnik, były Starosta Raciborski
Radny, były wiceprezydent Raciborza
Starosta Raciborski
Naczelniczka wydziału promocji w UM Racibórz
Etatowy Członek Zarządu Powiatu Raciborskiego
Starosta Raciborski
Kierownik Biura Obsługi Starosty raciborskiego
To jest polską specjalnością wywracać wszystko do góry nogami nie zwracając uwagi na drugiego człowieka i na konsekwencje różnych decyzji
Pamiętam, że pan radny Dawid Wacławczyk mówił na sesji rady powiatu w maju, że zaczęło się „majstrowanie i kombinowanie” przy referacie pani Kunickiej. I mówił, że wszyscy starostowie chwalili ten referat za skuteczność w zdobywania środków zewnętrznych. I mamy pokłosie jak pan radny podał „zręcznego majstrowania” przy tym referacie. A pan starosta raciborski Grzegorz Swoboda wyjaśnił panu Dawidowi Wacławczykowi, że starostwo to zespół i SYMBIOZA działania. To są same cytaty z protokołu z sesji w maju z tego roku.
Najpierw pisano o przesunięciu części zadań z referatu p. Kunickiwj do Biura obsługi starosty i poznaliśmy już kierownika awansowanego z pracownika sekretariatu starosty. Były wątpliwości bo ponoć, nie wiem,nie było regulaminu organizacyjnego przyjętego uchwałą zarządu. Nie było stanowiska a był znany kierownik? Tak to przynajmniej pisano. Potem odejście do UM pracownika referatu. Teraz pod nieobecność kierownika z powodów osobistych czyli może urlop czy chorobowe lub inne sprawy likwidują jej referat i co nie jest kierownikiem? W administracji publicznej takie coś. Jak ktoś jest świetny to po co mu likwidowac referat? Chyba to dobra ocena wynikała z prowadzenia tego referatu? O co tu chodzi. To sie wyklucza. Wierzę jednak że radni zaczną badać i rozliczać i wezmą za to pełną odpowiedzialność bo może jest dobrze. Oni wybierają władze starostwa a ludzie ich.
Panie Chroboczek na sesji pan narzekał że nie wolno ludzi zwalniać przez telefon jak nadleśniczego Pabiana a sam pan dałeś swoje przyzwolenie, poparcie dla takiego samego zwolnienia pani Kunickiej bo tak się to skończy choć w białych rękawiczkach. Czy to jest ludzkie traktowanie?
Ciekawe czy chociaż powiedział o tej swojej decyzji staroście Winiarskiemu którego żegnał ma sesji z szacunkiem. Czy zadzwonił, tak jak do KK że już nie ma referatu? Likwidując komórkę praktycznie zmusza ją do decyzji o szukaniu sobie nowej pracy. Przecież stanowisk kierowniczych w starostwie teraz nie ma, ostatnie zajął Myśliwy, chyba że Kunicką by dał do planowanego CUW ale to pieśń przyszłości. Czy ta KK mu tak podpadła że jej nie chce? Prędzej można było się spodziewać zmiany sekretarza a tu...
Pan starosta Grzegorz Swoboda jest najlepszym starostą w historii Powiatu Raciborskiego. Przeprowadził mieszkańców przez trudny okres pandemii zabezpieczając szpital dla zakażonych koronawirusem. Ocalił PKS przed likwidacją. Wyremontował ulicę Kościuszki w Raciborzu. Remontuje bardzo dużo dróg w całym powiecie. Zaprosił do współpracy wybitnego fachowca samorządowca Roberta Myśliwego. Jest człowiekiem czynu, nie rzuca słów na wiatr. Teraz naprawi starostwo po panu Hajduku i panu Winiarskim
A ja popieram działania i pomysły pana starosty. Odkąd zostało mu powierzone działanie powiatu widać w końcu gminy a nie tylko Racibórz. I w starostwie też jest więcej ludzi z gmin zatrudnionych. W końcu to jest powiatowy urząd a nie tylko praca dla Raciborzan. A poza tym ta pani kierownik już dawno nie mieszka w naszym powiecie.
A to starosta tam sam rządzi? Radnych nie ma? Mają coś do powiedzenia? Panie Cofała przecież zna pan tą kierowniczkę. Panie Plura pan na to pozwala? Nie za dużo tej prywaty w wykonaniu pana starosty?
Pani Karolina była i jest urzędnikiem w dużej mierze odpowiedzialnym za sprawy reprezentacyjne Powiatu Raciborskiego. Np. to jak wygląda dziś Zamek Piastowski także jest jej (nie wyłącznie) udziałem. Wiele inwestycji powiatowych które zrealizowano najpierw wymagało zdobycia pieniędzy przez referat pani Karoliny. Najnowsza sprawa to te ładne autobusy z PKS. Kto pracuje w starostwie wie jak wyglądają jej kompetencje przy kompetencjach osoby, która ją zastąpiła. Zadania referatu zostaną przecież w urzędzie tylko w innych komórkach. To chyba takie pierdoły nie są skoro trzeba się nimi zajmować? Widać po tym wszystkim, że to decyzja głównie personalna, żeby pani Karolina nie była już kierowniczką. Pan starosta co prawda twierdzi, że ma dla niej pracę ale też wygląda że nie na czele któregoś z wydziałów.
DW (46.134. * .238) i właśnie o to mi chodziło ! Gale, wymiana uczniów, uroczystości, reklamówki dla powiatu, jakaś gra od radnych i nikomu niepotrzebne NGO. Jedynie pozyskanie środków zyskuje na uwagę ale nie napisano skąd i ile. Reszta to pierdoły ! Wyskoczyłeś z hejtem a to jest zwykłe wyrzucanie publicznych pieniędzy ludzi pracujących. Żadnych osiągnięć tu nie widzę.
Osiągnięcia? Wszyscy (poza nieobecnym Grzegorzem Swobodą) je pamiętają: np. świetnie zorganizowane Gale Mieszków, dobra i owocna współpraca z zagranicą (liczne wymiany młodzieży), sprawne pozyskiwanie środków (sam GS chwalił się tym zespołem w roku 2019), profesjonalne zorganizowanie uroczystości w katedrze wawelskiej, dobre materiały promocyjne powiatu (wystarczy porównać z materiałami miasta), dużo realizowanych inicjatyw radnych (ostatnio gra), dobra współpraca z NGO. Hejtować łatwo, pracować trudniej...
Michael_Douglas wymień jej osiągnięcia. Zasiadać na stołeczku, pachnieć i dobrze wyglądać to potrafi każdy.
Szkoda pani Karoliny, wysokie kompetencje, znakomita kultura osobista, prawdziwa wizytówka Powiatu przez długie lata. Z powodzeniem mogłaby zasiąść nawet w zarządzie powiatu. Następczyni musi nabrać jeszcze dużo doświadczenia zanim jej dorówna. Ale szef to szef i ma prawo ustawiać sobie zakład jak mu pasuje. Takiego wybrali radni, a z nich tylko jeden się wzburzył decyzjami pana starosty.