Raciborska prawica nadal podzielona. Komu i za co dziękuje prezydent Polowy, a o kim milczy?
Prezydent Dariusz Polowy cieszy się na Facebooku pozyskaniem rządowego dofinansowania na remonty dróg w Raciborzu. Przy okazji dziękuje trzem osobom. W prezydenckim wpisie brak jednego nazwiska, co mówi więcej o lokalnej polityce niż tysiąc słów.
Premier, wojewoda i wiceminister
- Podziękowania dla Premiera Mateusza Morawieckiego, Wojewody Śląskiego Jarosława Wieczorka oraz raciborzanina, Wiceministra Spraw Zagranicznych Pawła Jabłońskiego - pisze na Facebooku prezydent Raciborza Dariusz Polowy. W tych słowach wyraża wdzięczność za dofinansowanie przebudowy ulic Bema, Cecylii i Rodziewiczówny ze środków Rządowego Funduszu Rozwoju Dróg (zobacz również: Rząd przeznaczy 18 milionów złotych na remonty dróg w powiecie raciborskim).
Znamienne, że na liście osób, którym dziękuje prezydent Raciborza, nie ma pochodzącego z Raciborza wiceministra sprawiedliwości Michała Wosia. Myliłby się ten, kto uznałby to za zwykłe przeoczenie. Choć zarówno prezydent Polowy jak i poseł Michał Woś to ludzie prawicy, ich relacje nie są najlepsze.
Czubią się, ale się nie lubią
Już w kampanii wyborczej z 2018 roku Dariuszowi Polowemu bliżej było do ówczesnego posła PiS Czesława Sobierajskiego niż wiceministra Michała Wosia. Ten drugi wspierał Michała Fitę, który również ubiegał się o prezydencki fotel. Ostatecznie wygrał Polowy, a Fita został jego zastępcą. Początkowo, gdy wciąż wydawało się, że ten duet jest w stanie współpracować dla dobra miasta, Polowemu zdarzało się w publicznych wypowiedziach chwalić i dziękować Wosiowi, za co ten odpłacał się w podobny sposób. Gdy relacje Polowego z Fitą zaczęły się pogarszać, Polowemu i Wosiowi coraz trudniej było powstrzymać się od uszczypliwości.
Nie tak dawno wiceminister Michał Woś informując o przyznaniu Raciborzowi pieniędzy z Rządowego Funduszu Inwestycji Lokalnych wyraził nadzieję, że środki nie zostaną przeznaczone na "bubel" w postaci "lodowiska z dmuchanym dachem". Lodowisko tego typu zamierza wybudować w mieście Polowy. Dodajmy, że kilka miesięcy wcześniej prezydent Raciborza zaprosił posła do Raciborza na łyżwy. Zrobił to podczas tej samej konferencji, na której publicznie zwolnił Michała Fitę.
Coś większego
Żeby było jeszcze ciekawiej, wspomniany przez Dariusza Polowego wiceminister Paweł Jabłoński niedawno starł się w ogólnopolskich mediach z Michałem Wosiem. Potyczka była przedłużeniem sporu w obrębie Zjednoczonej Prawicy, który w ostatnich tygodniach rozgorzał na nowo wokół unijnego funduszu odbudowy. Paweł Jabłoński związany jest z PiS, natomiast Michał Woś to człowiek Solidarnej Polski. Pisaliśmy o tym tutaj: Iskrzy między wiceministrami z Raciborza. Woś i Jabłoński dolewają oliwy do sporu w Zjednoczonej Prawicy.
Ludzie
Radny, były prezydent Raciborza
Poseł na Sejm, były Wojewoda Śląski
Były Prezes Rady Ministrów
Dyrektor Centrum Kultury i Sportu w Kietrzu - TKALNIA, były wiceprezydent Raciborza, radny Raciborza
Poseł na Sejm RP
Poseł na Sejm RP
PIOSENKA KRUSZĄCYCH BETON
Króluj portowy , zawsze i wszędzie !!!
To nasze niezmienne hasło.
Nas wciąż do celu prowadzić będziesz
I świecić jak słońce jasno.
________________________________________
Razem młotkami ,naprawmy świat.
Stare betony musimy kruszyć..
Wzorem nam jesteś , Ty dzielny chwat
Nikt nie ma prawa Cię ruszyć.
________________________________________
Pójdziemy naprzód, krusząc radośnie
Podnosząc w górę swe czoła: Nowy porządek kiedyś wyrośnie
Nikt nas zatrzymać nie zdoła!!!
Czy Woś wymienił Polowego w swoim poście? Albo przynajmniej premiera Morawieckiego? To prezydent i urząd miasta pisali i składali wnioski. Czy jest jakieś pismo świadczące o tym, że Woś ma coś wspólnego z tą kasą? On jest nawet w innym ministerstwie.
Prezydent Polowy ma własne przełożenie na Warszawę i z niego korzysta, z pożytkiem dla Raciborza.
Polowy podpisał wniosek, wojewoda zaopiniował i rekomendował, premier podpisał dofinansowanie. Min. Jabłoński był doradcą premiera. Amen.
Brawa dla ministra Wosia. Gdyby nie on to miasto by padło
Z całym szacunkiem dla ministra Wosia ale jeśli nie zrobił nic istotnego w kwestii pozyskania przez miasto środków na remonty dróg, to nie widzę powodu do oficjalnych podziękowań.
Najważniejsze pytanie to czy Michał Woś w jakikolwiek sposób przyczynił się do pozyskania środków? Rozumiem że np mnie prezydent nie wymienił w swoim poście na FB bo w żaden sposób nie pomagałem przy pozyskaniu pieniędzy na remonty dróg i nie mam z tym problemu.
Po owocach ich poznacie. Michał Woś zrobił i robi dla Raciborza bardzo wiele i trudno się z nim mierzyć przeciętniakom. Gdyby nie przerośnięte ego prezydenta, można by wspólnie sięgać po więcej.
Małość Polowego nie zna granic