Potrzebujemy inżynierów, nauczycieli i robotników, a nie youtuberów. Czyli miejskie rozpoczęcie roku szkolnego w Raciborzu [ZDJĘCIA] [FILMY]
Senator, posłanka, prezydent i wiceprezydent, radni, dyrektorzy - wszyscy oni wzięli udział w miejskiej inauguracji roku szkolnego w Raciborzu. Większość z nich odstała też swoje w korku, aby dostać się na uroczystość.
Polska was potrzebuje
- Tato, a gdybyś nie rozpoczął roku szkolnego? - spytał syn Dariusza Polowego rankiem 1 września. Prezydent Raciborza przywołał to pytanie podczas miejskiego rozpoczęcia roku szkolnego. Uroczystość zorganizowano w Szkole Podstawowej nr 3 (Brzezie). Dojazd na miejsce od strony centrum był bardzo utrudniony z powodu prac drogowych*. Dlatego też wydarzenie rozpoczęło się z około dwudziestominutowym opóźnieniem. Tym samym słowa, które usłyszał rano D. Polowy, omal nie okazały się prorocze. Prezydent opowiedział tę anegdotę na początku uroczystości.
- 1 września 1939 roku ta dzielnica Raciborza była w Polsce, a pozostała część w Niemczech - powiedział Dariusz Polowy w dalszej części swojego przemówienia. Stwierdził też, że ze skutkami II wojny zmagamy się do dziś. - Ci, którzy przeżyli, zaczęli budować nowy świat. Niektórzy dożyli wolnej Polski - kontynuował D. Polowy.
Później prezydent Raciborza zwrócił się do pierwszaków z prośbą, aby przykładali się do nauki, bo będą potrzebni, aby sprostać wyzwaniom, jakie czekają na Polskę.
- Nie myślcie, że przyszłość można zbudować na zostaniu youtuberem. Ten kraj potrzebuje inżynierów, nauczycieli, robotników
- podkreślił Dariusz Polowy.
Szkoła jako świątynia miłości
- Samą wiedzę można zdobywać zdalnie, w internecie, ale ocena tego, co jest prawdą a co fałszem, może się odbywać tylko w osobistych relacjach - powiedziała z kolei posłanka Gabriela Lenartowicz. Parlamentarzystka poprosiła uczniów, aby współpracowali ze sobą w szkole. - Zobaczycie, ile dobra z tej współpracy się bierze - powiedziała.
Gabriela Lenartowicz wspomniała również o nauczaniu religii w szkole. Podkreśliła, że "nasza religia" opiera się na miłości, wspólnocie, współdziałaniu, miłosierdziu oraz dobrej nowinie. - Życzę Wam, żeby szkoła była świątynią miłości do siebie nawzajem - powiedziała na koniec.
Senator Ewa Gawęda poprosiła uczniów, aby przestrzegali reżimu sanitarnego. Wszystko po to, aby jak najdłużej mogli uczęszczać na zajęcia stacjonarne. Stwierdziła również, że "szkoła to życie, a życie to szkoła". E. Gawęda życzyła uczniom, aby "nauczyli się, jak być odpowiedzialnym człowiekiem", takim jakim był patron SP 3 - Krzysztof Kamil Baczyński.
Radni, dyrektorzy, nauczyciele
Zorganizowana w Szkole Podstawowej nr 3 uroczystość przyciągnęła do Brzezia - oprócz wspomnianych już: prezydenta Dariusza Polowego, posłanki Gabrieli Lenartowicz oraz senator Ewy Gawędy - przedstawicieli raciborskiego samorządu oraz kierownictwo pozostałych miejskich placówek.
Program artystyczny, ślubowanie pierwszaków oraz pasowania ich na uczniów oklaskiwali m.in.: wiceprzewodniczący Rady Miasta Racibórz Michał Szukalski, radni: Leon Fiołka, Zbigniew Kobylak, Magdalena Kusy, Ludmiła Nowacka, Paweł Rycka, proboszcz brzeskiej parafii ks. Bogdan Rek, wiceprezydent Dominik Konieczny, dyrektorzy: Paweł Król, Joanna Maksym-Benczew, Dariusz Malinowski, Mariusz Kaleta, a także Izabela Rajczy (przedstawiciela europosłanki Izabeli Kloc).
* Utrudnienia w ruchu mają bezpośredni związek z budową drogi Racibórz - Pszczyna oraz remontem DW 935.
Ludzie
Radny, były prezydent Raciborza
Radny, były wiceprezydent Raciborza
Była senator.
Poseł na Sejm RP
Radny Raciborza
dyrektor Dyrektor Instytutu Studiów Edukacyjnych PWSZ w Raciborzu, radna miasta Racibórz, kierownik ds. sportu w SP 15, była zastępca prezydenta miasta Racibórz.
Radna Miasta Racibórz
Radny Raciborza, strażak zawodowy
Radny Gminy Racibórz.
Dyrektor OSiR Racibórz
Rangę wydarzenia jak zawsze podniosła swoją obecnością Senator Ewa Gawęda.Chociaż nie musiała to jednak zaszczyciła swoją osobą tę uroczystość.Wdzięk, elegancja ,uroda ,mądrość a do tego wrodzona skromność powinny być przykładem dla tych różnych krzykaczy, co wszystko atakują.
Co ta komunistka z Krzanowic sobie myśli? Gada o religii i jej znaczeniu, a sama przemawiała przed wulgarnymi przemarszami rozkrzyczanych kobiet, domagających się aborcji na każde żądanie. Była jedną z twarzy aborcji w Raciborzu. Lenartowicz hipokryzję opanowała w sposób mistrzowski.
Szukalski i Rycka... najpierw głosują przeciw szatni i sali w Brzeziu, a potem pielgrzymka coby się sam pokozać. Won z Brzezia, gańby ni mocie Wy c....!
Polityków też nie potrzebujemy, szczególnie na irozpoczęciu roku szkolnego.