Zwisające blachy i spadające dachówki. Strażacy usuwają skutki silnego wiatru
Strażacy z powiatu raciborskiego odnotowali 5 interwencji związanych z silnym wiatrem w dniach 18 - 20 lutego (piątek - niedziela). Kolejne 3 zgłoszenia wpłynęły rankiem 21 lutego (poniedziałek).
Silny wiatr
Oto interwencje strażaków z powiatu raciborskiego związane z usuwaniem skutków silnego wiatru (kolejność chronologiczna):
- Krowiarki ul. Wyzwolenia - zabezpieczenie blachy zwisającej z budynku (18 lutego, 13.21),
- Rzuchów ul. Krzyżkowicka - zabezpieczenie blachy zwisającej z budynku, wartość strat materialnych to 500 zł (19 lutego, 10.34),
- Borucin ul. Kopernika - interwencja w związku z uszkodzeniem ściany szczytowej budynku gospodarczego, wartość strat materialnych to 2 tys. zł (19 lutego, 10.40),
- Racibórz ul. Mariańska - zabezpieczenie blachy na pustostanie (19 lutego, 11.01),
- Racibórz ul. Dąbrowskiego - zabezpieczenie ocieplenia na elewacji, które zostało uszkodzone przez wiatr (20 lutego, 10.50),
- Borucin ul. Krzanowicka - zabezpieczenie warstwy papy, która została oderwana przez silny wiatr z dachu budynku jednorodzinnego (21 lutego, 8.27),
- Racibórz ul. Wiejska - zabezpieczenie blachy zwisającej z budynku jednorodzinnego, wartość strat materialnych to 2 tys. zł (21 lutego, 8.33),
- Racibórz ul. Jordana - zabezpieczenie dachu, z którego spadały dachówki (21 lutego, 11.27).
Dwa pożary
Ponadto strażacy ugasili pożary - trawy na nieużytkach w rejonie ulicy Fabrycznej w Budziskach (18 lutego, 13.14) oraz sadzy w budynku przy ul. Moniuszki w Krzyżanowicach (20 lutego, 21.49).
Po drabinie i do kota
Kolejne interwencje miały związek ze zgłoszeniem o wycieku gazu w budynku przy ul. Leczniczej w Raciborzu (20 lutego, 12.01, brak zagrożenia), a także z prośbą o otwarcie mieszkania przy ul. Browarnej w Raciborzu, którego lokator nie dawał oznak życia (20 lutego, 14.13). W tym ostatnim przypadku strażacy weszli do mieszkania po drabinie przez okno, ale w środku nie zastali nikogo.
Ostatnia jak dotąd interwencja to ul. Podwale w Raciborzu (21 lutego, 11.49). Zgłaszający poinformował o kocie, które znajdował się pod maską samochodu. Strażacy pomogli wydobyć zwierzę i przekazali je właścicielce.
Artykuł powstał na podstawie informacji przekazanych przez st. kpt. Mateusza Wyrbę - zastępcę dowódcy Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Raciborzu.
Strach się bać