Jazzowy koncert w Raciborzu zaczął się od... hymnu Ukrainy
- Nie umarła Ukraina, ani chwała, ani wolność - takimi słowami powitaliśmy dzisiaj państwa. Nie planowaliśmy takiego wstępu. Nie planowaliśmy takiego momentu naszego życia w tym świecie - powiedziała dyrektor Raciborskiego Centrum Kultury Joanna Maksym-Benczew otwierając koncert Silesian Jazz Daughters i Adam Jarzmik Sekstet.
Koncert "Z miłości do kobiet" zadedykowano ukraińskim kobietom. Rozpoczął się nietypowo, od hymnu Ukrainy wyśpiewano a capella przez Alicję Ploch-Burdę, Joannę Skowyrę i Paulinę Świerczek, czyli Silesian Jazz Daughters:
Silesian Jazz Daughters to jazzowe trio rodem z Raciborza. Utalentowanym wokalistkom towarzyszył na scenie sekstet Adama Jarzmika: Adam Jarzmik (piano/aranżacje), Jakub Łępa (saksofony), Szymon Klekowicki (puzon/flugelhorn), Michal Zwierniak (gitara), Maciej Kitajewski (kontrabas), Piotr Budniak (perkusja).
Koncert zorganizowano w sobotni wieczór 12 marca o 18.00.
Relacja RCK:
Z miłości do kobiet- tak zatytułowany był sobotni koncert w wykonaniu Silesian Jazz Daughters i sextetu Adama Jarzmika, którym celebrowaliśmy wtorkowe święto wszystkich pań. Sala widowiskowa Raciborskiego Centrum Kultury dawno już nie była tak wypełniona.
W związku z wydarzeniami za naszą wschodnią granicą wokalistki z Silesian Jazz Daughters: Alicja Ploch-Burda, Joanna Skowyra i Paulina Świerczek wykonały a capella hymn Ukrainy przy rozświetlonej za ich plecami niebiesko-żółtej fladze. Był to niezwykle wzruszający moment również dla obecnych na sali gości z Ukrainy.
Koncert rozpoczęli muzycy Adama Jarzmika utworem „My One and Only Love” w wersji instrumentalnej. Następnie Silesian Jazz Daughters dołączyły do zespołu niezwykle nastrojową piosenką „You’ve Got a Friend”.
Podczas koncertu usłyszeliśmy wiele utworów premierowo, m.in. „So Nice”, „Bella Ciao” czy „Parostatek”. Dziewczęta z Silesian Jazz Daughters pięknie wprowadzały w każdy utwór przybliżając jego powstanie czy też historię, jaką opowiada. Większość utworów zaaranżował Adam Jarzmik, utwór „So Nice” Zygmunt Popela.
Nie mogło również zabraknąć piosenek słynnych sióstr „The Andrew Sisters”, które królowały nie tylko na amerykańskiej scenie muzycznej lat 40, 50 i 60-tych, takich jak: „Bei Mir Bist Du Schön”, „It Don’t Mean a Thing” i „Rum and Coca-Cola”, którym wokalistki z SJD chwyciły za serca jurorów „Mikrofonu Siemiona”, zdobywając pierwsze miejsce.
Szczególnie wszystkim paniom dedykowana była piosenka „Natural Women” Arethy Franklin, w którą pięknie wcieliła się Paulina Świerczek. Usłyszeliśmy również słynne „Sway” Deana Martina czy „All About that Bass” oraz polskie utwory tj. „Ludzkie gadanie” czy „Pod papugami” w niezwykle wymagającej wokalnie i instrumentalnie wersji Adama Jarzmika.
SJD fantastycznie brzmiały w trzygłosie, świetnie się uzupełniając nie tylko wokalnie, ale również wizualnie. Ich luz i ruch sceniczny udzielił się publiczności. Koncert nie byłby tak wyjątkowy gdyby nie grający na nimi wyjątkowi muzycy, którzy na co dzień biorą udział w różnych projektach muzycznych i występują z największymi nazwiskami nie tylko jazzowej sceny muzycznej w Polsce. Nic dziwnego, że wiele osób z sali określiło koncert, jako światowy i publiczność domagała się bisu. I takiej kariery życzymy naszym wspaniałym wykonawcom, szczególnie Silesian Jazz Daughters, które choć powstały w RCK, to cały Racibórz może być z nich dumny!
Wystąpili:
SILESIAN JAZZ DAUGHTERS
- Alicja Ploch-Burda- wokal
- Joanna Skowyra- wokal
- Paulina Świerczek- woka
ADAM JARZMIK SEXTET
- Adam Jarzmik - piano/aranżacje
- Jakub Łępa - saksofony
- Szymon Klekowicki - puzon/flugelhorn
- Michał Zwierniak- gitara
- Maciej Kitajewski- kontrabas
- Piotr Budniak - perkusja
SILESIAN JAZZ DAUGHTERS – to zespół, w skład którego wchodzą niezwykle uzdolnione a do tego świetnie prezentujące się na scenie wokalistki: Alicja Ploch-Burda, Joanna Skowyra, Paulina Świerczek. W ich żyłach płynie jazz i swing, czego wyraz dają podczas swoich koncertów.
Tercet zawiązał się przy Raciborskim Centrum Kultury w styczniu 2021 roku, a już po kilku miesiącach wystartował w pierwszych przesłuchaniach- a dokładnie w Ogólnopolskim Konkursie Wokalnym „Mikrofon Siemiona” w Siemianowicach Śląskich. Wokalistki zdobyły 1 miejsce, otrzymując główną nagrodę. Zespół tworzą trzy wspaniałe wokalistki, śpiewające w trzygłosie i brzmiące jak jeden głos. W ich repertuarze znajdują się światowe i polskie utwory w jazzowych i swingowych aranżacjach Adama Jarzmika tj. Natural women A. Franklin, All about that bass M. Trainor, It don't mean a thing D. Ellingtona, Sway D. Martina, Pod papugami Cz. Niemena, Ludzkie gadanie M. Rodowicz czy też Rum and coca-cola i Bei mir bist Du Schoen z repertuaru The Andrew Sisters. Niektóre z aranżacji są tak zaskakujące, że trudno rozpoznać oryginalne wersje. Nawet niemiecki szlagier „Atemlos” został poddany transformacji na jazzową i swingową nutę.
ADAM JARZMIK – pianista, kompozytor, aranżer, pedagog. Absolwent Akademii Muzycznej im. Karola Szymanowskiego w Katowicach w klasie fortepianu jazzowego oraz kompozycji i aranżacji. Od 2015 roku pedagog tejże uczelni. Jako 17-latek zadebiutował na festiwalu „Starzy i Młodzi czyli Jazz w Krakowie" ze swoim kwartetem. Największy wpływ na profesjonalną drogę artystyczną pianisty miał okres studiów o specjalności „Kompozycja i Aranżacja". Założył on wówczas swój autorski zespół „Adam Jarzmik Quintet", którego efekty intensywnej i twórczej pracy zostały nagrodzone na wszystkich festiwalach i konkursach jazzowych w Polsce. Wynikiem tej działalności są trzy albumy „Euphoria"(Audio Cave), „Live At Radio Katowice"(Jazz Forum) oraz „On The Way Home" (Audio Cave) z gościnnym udziałem nowojorskiego gitarzysty Mike'a Moreno. W ankiecie Jazz Top 2017 magazynu JazzForum wyróżniony w dwóch kategoriach „Nowa Nadzieja- zespół" i „Nowa Nadzieja- muzyk". Kierownik artystyczny projektów „Amy Winehouse Symfoniczni-e" oraz „Integracja Malowana Dźwiękiem". W swej dotychczasowej karierze koncertował m.in Nowym Yorku, Rosji, Rumunii, Hiszpanii, Słowacji, Anglii, Czechach, Litwie, Ukrainie, Niemczech i Serbii.