Andrzej Sączek będzie przewodniczącym Klubu PiS w Radzie Miasta Rybnika. Liczy na współpracę z Piotrem Kuczerą
- Może powstanie coś na skalę kraju niespotykanego, o czym wszyscy mówią głośno, ale nikt nie chce tego zrobić, czyli działania ponad podziałami, dla dobra społeczności - mówi Andrzej Sączek, licząc na współpracę z Piotrem Kuczerą.
"Nie było kampanii na noże"
Andrzej Sączek, podsumowując wybory samorządowe, dziękuje nie tylko swoim wyborcom, ale również wszystkim, którzy poszli na wybory samorządowe. Jednocześnie przyznaje, że frekwencja, szczególnie w drugiej turze wyborów, mogła być wyższa. Andrzej Sączek dziękuje również tym wyborcom Piotra Kuczery, z którymi miał okazję kulturalnie rozmawiać i wymieniać poglądy w trakcie kampanii wyborczej. W podziękowaniach nie pomija również wszystkich osób, które wspierały go w kampanii.
Radny Andrzej Sączek zostanie przewodniczący klubu PiS w radzie miasta nowej kadencji. Zapowiada, że będzie częstym gościem w dzielnicach i będzie reprezentował nie tylko prawie 19 tysięcy osób, które oddały na niego głos w wyborach, ale również pozostałych mieszkańców, którzy nie głosowali na niego. - Będę starał się przez kolejne pięć lat tych wszystkich mieszkańców do siebie przekonać - mówi Andrzej Sączek.
Andrzej Sączek wyraża nadzieję, że najbliższe pięć lat pokaże inne oblicze samorządu niż w poprzedniej kadencji, gdy, jego zdaniem, radni zostali "uprzedmiotowieniu" i "pozbawieni dialogu" przez "stronę pana prezydenta". - Wola mieszkańców jest taka, żeby realizować potrzeby jednego i drugiego skrzydła. Liczę, że pan prezydent potraktuje nas poważnie - mówi. Jednocześnie kandydat PiS na prezydenta Rybnika przyznaje, że kampania wyborcza nie była kampanią "na noże".
Polityka, czyli czynienie dobra
Zdaniem Andrzeja Sączka wielkie projekty można realizować, ale najpierw trzeba zadbać o podstawowe potrzeby - załatać dziury w drogach, wesprzeć amatorskie kluby sportowe, zapewnić bazę sportową dla dzieci i młodzieży. Jednocześnie przyznaje, że klub PiS chętnie wesprze prezydenta przy realizacji takich przedsięwzięć jak modernizacja stadionu przy Gliwickiej czy budowa aquaparku, o których on sam mówił w kampanii wyborczej.
- Wyciągam dłoń do współpracy. Mam wrażenie, że pan prezydent też swoje stanowisko łagodzi. Może powstanie coś na skalę kraju niespotykanego, o czym wszyscy mówią głośno, ale nikt nie chce tego zrobić, czyli działania ponad podziałami, dla dobra społeczności i odpolitycznienia samorządu, realizowania polityki rozumianej jako wspólnego czynienia dobra
- mówi Andrzej Sączek.
Wyniki wyborów w Rybniku
Przypomnijmy, w pierwszej turze wyborów Piotr Kuczera otrzymał 18 848 głosów. Drugi był Andrzej Sączek z 13 369 głosami, trzeci - Tomasz Pruszczyński (8 811 głosów), a czwarty Krzysztof Kazek (4 467 głosów).
W drugiej turze wyborów na Piotra Kuczera zagłosowało 21 850 osób, a na Andrzeja Sączka 18 771.
PiS wprowadził do rady ośmiu radnych: Andrzeja Sączka, Mirelę Szutkę, Karola Szymurę, Mariusza Węglorza, Jerzego Lazara, Tadeusza Pałke, Joanną Brzózkę oraz Mariana Kaima.
Ośmiu radnych ma również klub KO, są to: Łukasz Kłosek, Radosław Knesz, Franciszek Kurpanik, Aleksandra Nowara, Grzegorz Głupczyk, Tadeusz Białous, Krzysztof Szafraniec i Sebastian Śmieja.
Wspólnie dla Rybnika ma pięciu radnych: Małgorzatę Piaskowy, Marka Florczyka, Jacka Mularczyka, Pawła Wawrzyna oraz Kamila Pierchałę.
BSR wprowadził dwóch radnych - Andrzeja Wojaczka i Krzysztofa Kazka.
Dwóch radnych ma również Lepszy Rybnik, są to: Mirosław Małek i Damian Twardawa.
Ludzie
Rybnicki radny, zawodowo związany z PGG S.A.
Prezydent Rybnika