Chciał połatać dach, odwiedzili go strażnicy
Jednemu z mieszkańców rybnickiej dzielnicy Kamień dokuczał nieprzyjemny zapach. Podejrzewając, że któryś z sąsiadów spala nielegalnie śmieci, mężczyzna powiadomił straż miejską.
- Napisał do nas zbulwersowany mieszkaniec dzielnicy Kamień, który prosił o interwencję w sprawie spalania odpadów. Zgłaszający pomimo wysokiej temperatury panującej na zewnątrz, nie mógł otworzyć okna przez unoszący się na podwórku dokuczliwy zapach. Strażnicy, którzy pojechali na miejsce odnaleźli źródło nieprzyjemnego zapachu. Okazało się, że właściciel jednego z budynków podgrzewał smołę do konserwacji dachu budynku - informuje Dawid Błatoń, rzecznik rybnickiej straży miejskiej.
Sklep.nowiny.pl
Kursy InspiratON
to jeszcze w ten sposób konserwuje się dach?
jaki z tego morał? bo nie umiem zaskoczyć o co chodzi w tym artykule.