W Rydułtowach sprawdzą, co palą w piecach
W lipcu ruszą kontrole w budynkach pod kątem spalania odpadów w kotłach centralnego ogrzewania. Kontrole będą prowadzić strażnicy miejscy lub upoważnieni pracownicy Referatu Ochrony Środowiska Urzędu Miasta.
Kornelia Newy, burmistrz informuje na stronie urzędu miasta, że rozpoczyna walkę z procederem palenia odpadów w odpowiedzi na liczne skargi mieszkańców. Podczas kontroli mogą być pobierane próby popiołu, które następnie trafią do analizy Laboratorium Analiz Środowiskowych w Instytucie Chemii i Technologii Nieorganicznej na Politechnice Krakowskiej.
- Oddanie próbki do analizy będzie ostatecznością, jeśli mieszkaniec będzie się upierał, że nie pali niczym niedozwolonym, a zgłoszenia będą ewidentnie wskazywać na dany budynek. Zakładamy, że do przyznania się wystarczy sama świadomość mieszkańca, iż możemy pobrać próbkę z jego pieca do analizy – mówi Sylwia Jendrysik, kierownik Referatu Ochrony Środowiska. Stwierdzenie nieprawidłowości może skutkować nałożeniem 100 zł mandatu, lub skierowaniem sprawy do sądu o nałożenie grzywny do 5 tys. zł. Niewykluczone, że mieszkańcy będą również obciążani kosztami badania próbek. Badanie jednej próbki kosztuje około 1000 zł. Urzędnicy informują, że osoba utrudniająca przeprowadzenie kontroli zgodnie z kodeksem karnym będzie podlegać karze pozbawienia wolności do 3 lat.
Tak zacznijcie dbać o nasze środowisko i czyste powietrze bo okna nie można otworzyć ale to jak już będzie okres jesienny a szczególnie na Szpitalnej ta zrobić obowiązkowo kontrole.
Niech sprawdzą lepiej w centrum Rybnika, w wiejskich chałupach koło plazy, jak miejscowi górnicy palą stare gumowce przyniesione z kopalni, oraz torby foliowe.
Zastanawiam się czy bez nakazu strażnicy i urzędnicy mogą wejść do domu? Dla mnie to jest niezgodne z prawem, jak ktoś chce to wpuści na kontrole a nie kiedy Kornelka mu każe (a sama pali za domem śmieci)
i bardzo dobrze, że już ruszają, wodę w bojlerze też trzeba podgrzać
kontrola w lipcu bo polom hasi szkło i bele co żeby mieć ciepłą wodę do kąpieli, czyli w piecu są plastiki i reszta odpadów...
hehe- kontrola w lipcu...