Starosta wodzisławski zdecydował w piątek o skierowaniu do sądu wniosku o rozwiązanie stowarzyszenia „Duma i Nowoczesność”, którego członkowie uczestniczyli w ubiegłym roku w „obchodach” rocznicy urodzin Hitlera.
Prokuratura Okręgowa w Gliwicach prowadzi śledztwo w sprawie śmierci młodego mężczyzny. Marcin D. w sklepie z dopalaczami zrobił zakupy. Po zażyciu kupionych substancji zmarł.
W ubiegłym roku w regionie policja odnotowała mniej samobójstw, niż w roku 2016.
– Zobaczyłem pięść Darii przy brzuchu tego Ukraińca i krew. Po wszystkim zaczęliśmy uciekać. Chmielu biegł z przodu. Był przerażony, choć już siedział w więzieniach. To chyba wszystko przeze mnie – zeznawał Bartosz P.
JASTRZĘBIE, REGION. 21 listopada Sąd Apelacyjny miał wydać ostateczny wyrok w sprawie podpalacza z Jastrzębia, który miał zabić swoją żonę i czwórkę dzieci. W sprawie niespodziewanie pojawiło się znalezisko, które może zostać dowodem w sprawie.
Tydzień temu Nowiny Wodzisławskie pisały o problemach z ciężarówkami wywożącymi materiały z hałdy w Pszowie. Wczoraj na Pszowskiej w Wodzisławiu urządzono skuteczną zasadzkę na przeciążone samochody.
Ponad dziesięć lat zajęło pani Jolancie Misztal odzyskanie domu, który przejęła grupa oszustów. Sąd właśnie unieważnił umowę lichwiarskiej pożyczki, przez którą mąż kobiety odebrał sobie życie.
Prokuratura Okręgowa w Gliwicach skierowała do sądu akt oskarżenia przeciwko Mariuszowi G., szefowi Spółdzielni Mieszkaniowej Orłowiec. Miał on ulokować miliony złotych w upadającym banku. Spółdzielcy stracili 2,5 miliona złotych.
Paweł C. pojawił się na ulicy Kasprowicza w Pszowie bladym świtem. Przed 7.00 zauważył Ilonę M. Wszedł za nią do garażu i udusił. Kobieta zginęła, bo nie chciała dłużej żyć z chorobliwie zazdrosnym mężczyzną.
Funkcjonariusze Krajowej Administracji Skarbowej wspólnie z policjantami z CBŚP zlikwidowali w Wodzisławiu Śląskim nielegalną fabrykę papierosów.
Śledztwo dotyczące przekrętów na wadze pod kopalnią Marcel potrwa jeszcze wiele miesięcy. Przyczyna? Spółka węglowa nie wie ile węgla straciła na manipulacjach przy wadze.
W 1997 roku Nowiny opisywały awantury w pszowskich barach. Bar Antałek w Pszowie został wówczas pozbawiony wszystkich kufli przez jednego ze swoich bardziej porywczych klientów.
Sąd Rejonowy w Wodzisławiu Śląskim wznowił proces w sprawie kradzieży wiaduktu w Mszanie. Przesłuchany ma być jeszcze jeden świadek.
Wytrop sprawcę czyli zagadka kryminalna
Kilkuletnie dziecko próbowało przejść przez pasy na ulicy Młodzieżowej w Wodzisławiu-Zawadzie. Podmuch pędzącej ciężarówki był tak duży, że dziecko zostało dosłownie odrzucone do tyłu. To nie jedyny taki przypadek w ostatnim czasie. Mieszkańcy domagają się świateł.
Maciej P., rybniczanin, jeden z oskarżonych w procesie o odbieranie domów zadłużonych ludzi został właśnie aresztowany. W kajdankach trafi na przymusową obserwację psychiatryczną, bo jak twierdzi, przez ugryzienie kleszcza nie może stawiać się w sądzie.
3 grudnia 1997 roku jeden z wodzisławskich biznesmenów wychodząc po pracy ze swojego biura znalazł za wycieraczką samochodu napisany na maszynie list. Treść tego pisma mogła przerazić nawet człowieka o mocnych nerwach.