Wypędzim RASie za nasz próg!
Zdecydowany sprzeciw wobec działań Ruchu Autonomii Śląska był głównym zagadnieniem obchodów 2 rocznicy istnienia Stowarzyszenia „Dobro ojczyzny”. Na spotkaniu tym nie zabrakło szefowej raciborskiego PiSu Małgorzaty Lenart oraz radnego Sejmiku Województwa Śląskiego z listy PiS - Czesława Sobierajskiego.
- Witam wszystkich na naszej dzisiejszej uroczystości. Zorganizowaliśmy to spotkanie ponieważ obchodzimy drugą rocznice powstania naszej organizacji. Martwię się tym, że bardzo mało ludzi dzisiaj przyszło. Być może jest to spowodowane tym że jeszcze pracują albo są zmęczeni po ciężkim tygodniu. Cieszę się z pogody. Aura dopisała, a aura dopisuje tylko dobrym towarzystwom i o ile aura zna program i status. Dzisiejsza aura zapoznała się z naszym statutem i dlatego jest łaskawa. - tymi słowami spotkanie rozpoczął prezes „Dobro ojczyzny”, Józef Sadowski.
W czasie trwania spotkania głos zabrał m.in. Jan Skalski - Przewodniczący Światowego Kongresu Kresowian. Wspominał lipcowy zjazd delegatów Kresowian na Jasnej Górze. Chwalił również prężność działań Stowarzyszenia „Dobro ojczyzny” oraz tłumaczył niewielką ilość członków tego towarzyszenia tym że - „ nie liczy się ilość, ale jakość”. Wspomniał również o tym , że ludzie „zostali otumanieni, a media manipulują informacjami.” Pod koniec swojej przemowy nawoływał do oddania, w najbliższych wyborach, głosu na PiS. Jako argumentu użył słów „ dla dobra państwa”.
Witold Lisowski, Prezes Towarzystwa Miłośników Lwowa i Kresów Południowo - wschodnich, który również otrzymał możliwość zabrania głosu poruszył temat 3 uchwał jakie planuje przedstawić sejmikowi śląskiemu. Jedna z nich ma dotyczyć tematu ludobójstwa, jeszcze inna Święta Pamięci Męczeństwa Kresowian.
Na spotkaniu wielokrotnie pojawiał się temat obecnej partii rządzącej. Według jednego z członków „to partia, w której co innego się myśli, co innego mówi, a co innego robi”.
Poruszono również temat przyszłego sojusznika PiSu (gdyby ta partia wygrała wybory). Członkowie stowarzyszenia są zgodni, że jedynym koalicjantem mogłoby być PSL.
Małgorzata Lenart w swoim wystąpienie pochwaliła działalność stowarzyszenia. - „Ruch ten dla PiSu jest dużym koalicjantem, PiS liczy na takie stowarzyszenia.” - powiedziała była radna.
Zebranych zainteresowało wystąpienie Czesława Sobierajskiego, który cytował słowa Jerzego Gorzelika oraz Kazimierza Kutza dotyczących spraw autonomii Śląska. Czesław Sobierajski po wystąpieniu rozdał gościom spotkania listy związane z kontrowersyjnymi wypowiedziami członków RAŚ nawołujących do niezależności tego regionu od reszty kraju. Z listu Tadeusza Galisza i Czesława Sobierajskiego dowiadujemy się o próbie wynarodowienia Polaków przy wsparciu obecnej partii rządzącej, Platformy Obywatelskiej.
Do listu dołączona jest nowa wersja Roty odwołująca się do jedności wśród Ślązaków i Polaków.
„ Nie będą RAŚie pluć nam w twarz
Ni Śląska nam germanić
Wszyscy na Śląsku staniem wraz
Piast będzie nam hetmanić
ref. Wypędzim RASie za nasz próg
Tak nam dopomóż Bóg
Tak nam dopomóż Bóg
Czynów powstańczych będziem strzec
I naszej śląskiej gwary
Nie pozwolimy by znów lec
Pod obce nam ciężary
Nie pozwolimy dzielić nas
Jesteśmy Polakami
Na Górnym Śląsku stoi straż
Wszyscy Rodacy z nami”
Członkowie stowarzyszenia przy okazji poruszania tematu asymilacji Śląska od Polski nie odnieśli się do słów ostatnio wypowiedzianych przez Jarosława Kaczyńskiego (PiS).
Fot. Sebastian Węgorowski / www.studiowegorowski.pl
Ludzie
Prezes Stowarzyszenia "Dobro Ojczyzny".
Że co?
Jezu, znowu ten z tym swoim słowotokiem ....ludzie oderwijcie go od tej klawiatury,
Powstańcy zabijali Niemców za wszestkie krzywdy, które wyrządzili ślązokom, mnie zabili pra dziadka, moja rodzina cierpiała głód, bo nikt nie umioł po Niemiecku godać, a więc roboty nie umieli dostać. Za wszelkie krzywdy Niemców na śląskiej ziemi to powstańcy yno się im odwdzięczali. Po prostu my chcieli być u siebie i godać po Śląsku, a Niemcy nom tego zabraniali. Powstanie to by zryw, była szansa żeby Niemcom odpłacić za nasze krzywdy, więc my ta szansa wykorzystali. A szansa była yno przy udziale Poloków, Poloki oczywiście też miały w tym biznes. Nawet nie wiesz wiela Nimcy zabili i wiela więźili Ślązoków. Więc Niemców i volksdojczów trza wykurzyć z naszej ziemi, tak samo tych goroli, co są przeciwko Ślązokom. Część gorloli się z nami zintygrowała i nic
do nich nimom, a część dali nie umii i mo jakiś "ale" do ślązaoków. To samo z Niemecami, kożde złe słowo na Poloka czy Ślązoka musi być surowo przez nas korane. Zobacz na You tube, dyć oni z Śląska chcą zrobić Niemcy. Obejrz wiela tam tych ślaskich piosynek po Niemiecku, a przeca prawdziwy hanys to po Niemiecku nie poradzi, prawdziwy hanys to po śląsku godo i śpiewo a nie po
Niemiecku. Tępić wszystkich Niemców i goroli, co chcą niszczyć śląsk. Tępić populistyczny RAŚ i antyśląski PIS. Tylko tak znów bydymy wolni. Śląsk dla Ślązoków, a nie do Niemców.
'Chłop z Katowic vel Powstaniec vel Jasnooki vel azja vel budowlaniec i na koniec idiota to jeden i ten sam Troll internetowy który nic nie robi ,a tylko siedzi przed komputerem i głupstwa wypisuje .
niestety nie masz pojęcia o Śląsku ani o jego historii, nie masz pojęcia ilu naszych dziadków zginęło zastrzelonych przez powstańców, a wypowiadasz się jako ten prawy człowiek, który jeszcze innych poucza. Mam wrażenie, że największą krzywdę Śląskowi . zrobili właśnie tzw. polscy Ślązacy, którzy inaczej myślących współbraci wyzywają od volksdojczów bo nic innego wam nie przychodzi do głowy, jak tylko obrażać...A już popisem twojej wiedzy na temat Sląska jest cytat z twojej wypowiedzi "w końcu strony raciborskie to strony poniemieckie". No tak, faktycznie, bardzo trafne spostrzeżenie..
W sumie mógłbym napisać, że mnie jest gańba za takich jak ty, ale nie chcę cię obrażać, bo naprawdę nie o to w tym wszystkim chodzi
To czyli momy zaostać dali z Polską?Poloki nie mają dlo nas żodnej alternatywy.Motajom sie jak szlajfka na wietrze...
Nie liczą się królowie, ale liczy się lud. Każdy z was, który miał w rodzinie Powstańca, czyli ludzi którzy walczyli o prawdziwy Śląsk, to będzie za Polską. A ten kto miał w rodzinie jakiś volksdojczów, czy też jest Niemcem to będzie za autonomią. W końcu strony Raciborskie to tereny po Niemieckie. Po za tym całe te RAŚ to taka śląska partia "Samoborona". która głosi; My wam damy, Polacy was okradają, gdy my przyjdziemy do władzy to Śląsk będzie bogaty a wam się będzie dużo lepiej żyło i takie tam brednie populistyczne. To jest niestety smutne, jak łatwo idzie ślązoków zmanipulować. Zawsze tak było, zawsze tym ślązokiem maniupulowano i ich kupowano. Smutne to, że tak łatwo dajecie się manipulować śląskiej samoobronie czyli RAŚowi.Mimo żech hanys od pokoleń, to czasem je mi zwyczajnie gańba za Ślązoków. Och jak łatwo was podejść, styknie powiedzieć że was kradną i wskazać palcym, a wy już mocie wroga. Gdyby cało Polska żyła na takim poziomie jak górniki, to byli by my bogatym narodem.
Przez całą szkołę tłukli nam do głów, że w 1339 roku Kazimierz Wielki zrzekł się praw do Śląska, a po powstaniach śląskich Śląsk wrócił do Macierzy. Tymczasem w oficjalnej historii Sląska czytam: "W latach 1327–1336 większość księstw śląskich złożyło hołd królowi czeskiemu, Janowi Luksemburskiemu. Hołdy przekształciły większość księstw dzielnicowych w księstwa lenne. W niedalekiej przyszłości powstały także księstwa dziedziczne czyli takie którymi bezpośrednio władał król czeski". Więc nie rozumiem czego to się zrzekł polski król, skoro Ślązacy nie chcieli wtedy należeć do Polski? I jak to się ma do hasła "Powrót do macierzy".?
Na pytanie jak bardzo mentalność Ślązaka różni się od mentalności Polaka odpowiedział Theo Kupka z Marklowic, bliski współpracownik Korfantego podczas powstań: "Jak świat światem, nigdy Polak nie będzie Ślązakowi bratem". Miał wielki żal i pretensje do Korfantego, że wszystkie stanowiska na Śląsku obsadza ludźmi z Poznania, Łodzi, Warszawy czy Krakowa, a Ślązaków odsuwa od rządzenia ich własnym regionem. W zamian za to został zastrzelony na oczach swoich dzieci i ciężarnej żony, prawdopodobnie przez bojówki polskie. Różnica w mentalności Ślązaków i Polaków prawdopodobnie spowodowała, że Piastowie podzielili się na linię polską i linię śląską .
Slas to teraz Kresy????? hehehe
Polak jest przeświadczony,że jego nacja to kryształ wśród narodów Świata.Zawsze pomagali innym w potrzebie, a w zamian ciągle ich napadano.Że Polacy to najlepsi naukowcy,inżynierowie i budowlańcy.Niestety widzą dookoła zepsute drogi,zdemolowane fabryki,a przemysł samochodowy nie istnieje...ŻAŁOSNE!
Obóz dla Ślązaków w Rusku ........................................W swojej książce „Naród musi pamiętać” tak opisują tamte dni: - Gdy wychodziliśmy do pracy w kopalni, na wieżyczkach strażniczych było pełne pogotowie. Karabiny maszynowe kierowano w naszą stronę. Padało ostrzeżenie: Uwaga! W czasie marszu nie wolno palić, rozmawiać, trzymać rąk w kieszeni. W razie próby ucieczki lub niewykonania rozkazu konwojenci bez ostrzeżenia użyją broni. Żadnego miłosierdzia, żadnej litości, żadnej pomocy. O współczuciu również nie było mowy. – To były straszne czasy – przyznaje ks. Jan Olender z Jaroszowa. – W obozie stale było ponad 500 więźniów, łącznie przewinęło się przez OPW kilka tysięcy. Opowiadano mi tragiczne historie o próbach ucieczek, o tragicznych wypadkach… Wiadomo, że więźniowie w Rusku ginęli. Żadnego z nich nie pochowano jednak na miejscowym cmentarzu, nie wiadomo, co stało się z ich ciałami.................................................................................................
Według drWięcka z IPN-u Ciała więźniów nie były jednak grzebane na miejscowym cmentarzu, lecz wywożone w kierunku Wrocławia i chowane w nieznanym dotąd miejscu. – Popędzani przez strażników pękami kluczy, łokciami, kuksańcami, kopnięciami, gubiliśmy pod drodze trepy, kawę i chleb. Im większe było nasze upodlenie, tym większa była satysfakcja naszych oprawców. Każdy przejaw buntu lub niezadowolenia z naszej strony był natychmiast tłumiony zamknięciem w karcerze, biciem i głodem – wspomina Ślązak Jan Mróz . Były to lata 1951-1953r cały obóz był prowadzony przez polski UB .
RAŚ to siła,przed którą Polacy srają w gacie!
Śląsk jest śląski!Nie polski,nie niemiecki czy czeski!Po co Polacy się mieszają w sprawy śląskie,jeżeli są tu tylko gośćmi?Nikt z was,polskich zaborców nie będzie nam mówił co możemy lub kim jesteśmy!Będziemy wolni,a was Polaków mamy w głębokim poważaniu...
popieram i jestem z toba
my was nie zapomnimy - wielcy kresowcy !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
sam slazak byl i jest temu wszystkiemu winny bo tzn. multi - kulti nie zdaje egzaminu w calej europie a na slask przyjezdzala cala holota i my ich przyjmowali : gorole sie juz rozpanoszyly ; a teraz prubuja mahomeci z roznych krajow reszta zagarnac. dlatego jak kiedys bylem czystym demokrata to polska polityka nawrocila mnie na nacjonalizm z zemsta na przyszlosc nazwiska korabolantow zostana w pamieci a w przyszlosci nie bedzie dla nich miejsca w EU chyba ze w BRD. bo tam jeszcze jako jedyny kraj w EU lewica i zieloni szczekaja ale w latach 30-tych tez tak bylo i szybko im sie odmienilo ale tych kolaborantow nie ZAPOMNIELI
NIY ZAPOMNIEMI KABOCIORZY CO SZKODZILI I SZKODZA WOLNYMU SLASKOWI !!!!!!! PRZYDZIE CZAS ROZLICZEN ! EUROPA POMALU SIE BUDZI !!
więcej niż 600 lat, a tak naprawdę, poza współpracą z polskimi Piastami, Śląsk do Polski nigdy nie należał. Dane oficjalnych polskich historyków: Śląsk przynależał do monarchii piastowskiej (990-1138). W wiekach XII-XIII Śląskiem władali książęta samodzielni i lenni od Korony Czeskiej. W latach 1327-1526 Śląsk przynależał do Czech, od 1526 do 1763 roku stanowił własność Monarchii Habsburskiej, a od 1763 do 1922 roku był we władaniu Prus. No tyle tej polskości
Znowu na tematy śląska, najwięcej mają do powiedzenia nieślązacy, ta ziemia niejednego przyjęła pod swoje skrzydła, uszanujcie więc wyjątkowość i historie tego regionu, tego nikt nie zatuszuje że Śląsk był ponad 600 lat poza polską i miał swoją historie o której nie uczą szkoły, nie zmieniajcie go na siłe. Śląsk jest Śląski.
Po przejściu frontu przez Górny Śląsk władze sowieckie i polskie wykorzystały zachowane poniemieckie obozy do umieszczania w nich osób narodowości niemieckiej, volksdeutschów oraz podejrzanych o wrogi stosunek do nowego ustroju. Na przykład oświęcimski obóz koncentracyjny stał się miejscem osadzenia wielu Górnoślązaków przed wywiezieniem do ZSRR. Do dużych obozów - dawnych filii Oświęcimia - w Jaworznie i Mysłowicach kierowano setki zatrzymanych mieszkańców Górnego Śląska, których "winą" często było jedynie posiadanie II grupy DVL. Najważniejszym obozem na tym terenie był Centralny Obóz Pracy (COP) w Jaworznie, któremu podlegały mniejsze obozy. Cały system więziennictwa i obozów podlegał Ministerstwu Bezpieczeństwa Publicznego, stąd cały personel obozowy stanowili funkcjonariusze UB.
Leżący naprzeciwko zakładów "Zgoda" w Świętochłowicach obóz, noszący oficjalną nazwę "Obóz Pracy w Świętochłowicach" byłą filią obozu koncentracyjnego w Oświęcimiu. Po Niemcach pozostało podwójne ogrodzenie z drutu kolczastego pod napięciem, wieże strażnicze, baraki dla więźniów oraz budynek dla personelu. Jeszcze w lutym 1945 r. skierowano do obozu pierwsze osoby zatrzymane przez funkcjonariuszy urzędów bezpieczeństwa, milicji oraz NKWD.
W początkowym okresie obozem kierowały dwie osoby przybyłe na Górny Śląsk z województwa lubelskiego: Aleksy Krut oraz Salomon Morel. Od czerwca 1945 r. obozem kierował już samodzielnie Salomon Morel. Tak poltusy "kochali " Ślązaków
@ budowlaniec vel powstaniec vel Jasnooki vel Idiota - do roboty na budowie to taki górnik jedna ręka sobie w du...e wsadzi bo mu dwu nie potrzeba . A jak ci tak ciężko w budowlance to na gruba ludzi szukają . Ale to jest temat o wszorzach za Buga co by chcieli kultury na Śląsku uczyć .
znowu wracamy do punktu wyjścia: powiem krótko, ten, kto pisze o emeryturach górniczych dla górników dołowych, ten nigdy nie widział, jakie podatki odprowadzają do państwa. To po pierwsze. A po drugie - decentralizacja władzy na pewno pociągnie zmianę systemu emerytalnego. Skończy się finansowanie marmurowych siedzib ZUS-u takich jak w Rybniku czy w Wodzislawiu i będzie na emerytury
To czemu nie dać każdemu po 25 latach emerytury? Dlaczego tylko wybrancom dawać? Przecież do ZUSu płacimy wszyscy i to różne stawki, od małych po duże. Od wysokości stawek zależy wysokość naszych emerytur, ale tylko niektórym daje się emerytury po 25 latach. Nawet ci co płacą najwyzsze stawki, ale nie pracują na kopalni, to i tak muszą harować do 67 roku życia. Więc uważasz że to sprawiedliwe? Chciał byś harować do 67 roku życia, wiedząc że np twój kolega pójdzie na emeryturę w wieku 43 lat? Po za tym to że górnicy ciężko nie pracują świadczy fakt że po przejściu na emeryturę, to dalej idą do pracy. Gdyby ciężko pracowali, to by umieli docenić życie emeryta. A ci mimo że mają wysokie emerytury, to i tak idą do prywaciarzy ciężko harować. A więc się nie napracowali a do tego zabierają pracę młodym. To są fakty. Gdyby taki górnik pracował tak jak wszyscy, to nie chciało by się mu pracować na emeryturze. U nas w firmie budowlanej pracuje się po 12 godzin i dużo emerytów górniczych wysiada po jednej szychcie. Po prostu oni nie wiedzą jak wygląda prawdziwa robota. Sami mówią że "przecież to nie jest praca, tylko Oświęcim". Po prostu są w szoku, jak widzą jak wygląda obecna praca na budowach. Fakt, że niektórzy emeryci wytrzymują, ale są to lebry że szok. A jak im się coś powie, to mówią," a niech mnei zwolnią, na robocie mi nie zależy, bo mom pendzyjo" ,więc się go pytom, " to po co u nos robi, skoro się mu nie chce" A on mi godo że "tu może się napić i zarobi się na segaryty i piwo, bo staro mu cało pendzyjo biere". Po prostu brak słów i ręce opadają. Górniki to chamy i wieśniaki do potegi. Ludzie bez honoru i lebry nad lebrami. Ten kto musi pracować z emerytami górniczymi, to psychicznie wysiado, a jo zaś z tymi wieśniakami musza się użerać. Bez bata to tych lebrów do roboty nie zagonisz
a teraz dygnitarze z warszawki ile zarabiają. Pan Prezydent "samych swoich " bierze do rządu, czyli dziadków z Unii Wolności. Musi im dać jeszcze na stare lata zarobić. Oni mu doradzają jak ma rządzić(((((((((. Dlaczego emerytów, którzy przepracowali 25 lat nazywasz bykami. Te byki kochaniutki, odprowadzały tyle podatku, jak niejeden gryzipiórek przez całą swą pracę.
Te łapiduchy z Warszawki nas okradają!To jasne jak słońce!
Ciekawe czy ci wszyscy co chca tej calej autonomii tez beda chetni do placenia 40 paro letnim bykom wysokich emerytur gorniczych przez 40 lat. Wtedy juz nie bedzie mozna zwalac winy ze ktos kogo okrada.
Ten artykuł to jakieś głupoty!Jak Polak może mówić Ślązakowi co dla niego lepsze?Jak może za niego decydować?My,Ślązacy wiemy w jakim kierunku mamy iść.Wy Polacy już nam pokazaliście wasz kierunek:wyjazdy za pracą,ceny europejskie-wypłaty opłakane,zero przemysłu samochodowego,zamiast dróg-dziury no i ciągłe powroty do historii!Dla przyszłości nic!Wiem co was boli:MACIE STRACHA,ŻE ŚLĄSK SIĘ UWOLNI SPOD WASZEGO JARZMA I NIE BĘDZIE KOGO OKRADAĆ!DLATEGO TE "AGITACJE" POLITYCZNE.HEJ W-WA:::MAMY WAS GDZIEŚ!!!
obiektywny-A czy jak hanys zabije gororla, to czy zabił go człowiek z imienia nazwiska, czy zbili tego gorola ślązoki? Kabociorze i kolaboranci są wszędzie, ten Polok co zabił twoigo dziadka to był kolaborant. Prawdziwi Poloki w tym czasie właśnie walczyli za takich jak twój dziadek. Stworzyli po wojnie partyzantka i walczyli o ta prawdziwo Polska, własnie po to żeby sowieci i żydzi nie zabijali ślązoków. Wielu Poloków w obronie takich ludzi jak twój dziadek to straciło życie. Ślązoki też mieli tworzyć partyzantka i walczyć z komunistami aż po życia kres. Prawdziwy Słowianin to woli zginyć na stojąco, niż by mioł żyć na siedząco. Chwała wszystkim bochaterom co walczyli z Sowietami!!!
moj pradziadek w czasie wojny ukrywał u siebie książki z polskiej biblioteki, a po wojnie polacy i Żydzi zgładzili go w obozie komunistycznym w Świętochłowicach - tak dziękują polscy patrioci za poświęcenie... Niemcy udawali, że nie wiedzą o tych książkach bo żadnej szkody im nie robiły, Polakom ich dobra intelektualne były zupełnie obojętne a pradziadkowi tak właśnie podziękowali, że uznali go za Niemca, choć nigdy nawet w wojsku nie był, znał tylko język niemiecki... podobnie prowadzi się obecnie politykę, na Śląsku władzę powoli przejmują Kresowiacy... ludzie co się z tym światem dzieje???
z artykułu zrozumiałem, że na Śląsku nie wolno już mowić że Śląsk ma pozostać śląski, że warto walczyć o to co śląskie (również podatki oddawane do Warszawy) ale należy walczyć o sprawy Kresów, bo mamy tu pełno imigrantów co zawłaszczyli dobra poniemieckie? aż tak źle? rodacy - Ślązacy pozwolimy na to?
Rozumiem, że jak wam już brakuje argumentów, to wyzywacie od Hitlerów. Rzeczywiście, argument poniżej pasa, każdego by zabolało. Brawo panie Ziutek, a może pan tak wniknie głębiej, czemu was Stalin z Kresów wyrzucił?
A najwiecej to chyba masz wspolnego z Adolfem.
ja nie mam z krakusem Wyspiańskim nic wspólnego, to już bardziej z Ondrą Łyskohorskim z Ostrawy
"niy prowda ale bzdura" zawsze znojdzieci wytłumaczenie,opamiętajcie się nie jesteście mesjańskim narodem jak próbują wam to wciskać w te ciasne łby ,ale tak jak pisoł Wyspiański "miałeś chamie złoty róg ostał ci się jeno sznur "
a kto nami dzisiaj rządzi????? kresowiacy!!!!!!! ...........dzieci, wnuki kresowiaków.
Do "prowda" i innych co coś znają temat ,szkoda, czasu na "mgr'' historii z "bulem" musza stwierdzić że to kraj czerwonych "mgr". historii. Kiedyś jak chciał studiować a gdzie indziej się nie dostał szedł bez egzaminów na historia.Stąd taka znajomość historii w tej nacji . Czas i historia same zrobią z tym porządek.
Przecież sowieci nie rządzili w Polsce tylko Polacy sprzedani sowietom. jak sobie przypominam jeszcze z lat 60 czy 70 wszystkie egzekutywy partyjne i organa bezpieki czy milicyjne to byli Polacy, a nie Sowieci
do "Prowda...- Nikt tego nie kwestionuje i masz rację, tylko jest jedno "ale", które RAŚ używa w swojej propagandzie. Otóż pisz że to były obozy "Polskie" co jest bzdurą, bo przecież Polacy walczyli w tym czasie właśnie z tymi, co te obozy zakładali, tacy bohaterowie narodowi jak "Ogień" czy Łupaszko a także rotmistrz Pilecki to poświęcili życie po wojnie w obronie Polaków, w tym także Ślązaków przed Sowieckimi oprawcami, więc Polacy nie mogli tych obozów zakładać bo Polski tej prawdziwej nie było. Wszystkim rządził Stalin i wszelkie rozkazy był z rak Stalina. A całe UB było pod władzą żydów, bo Stalin nie dał na stanowiska ani jednego Polaka, obsadził całą władzę UB żydami, więc nie Polacy zakładali i zarządzali tymi obozami. Polacy z AK, którzy walczyli za ten kraj, to również byli tępieni w tych obozach, wieli wyszło z więzień dopiero za Gierka. Proponuję zobaczyć film "przesłuchanie" a także teatr "śmierć rotmistrza Pileckiego" a także dokument o maorze Ogniu pt: "A potem nazwali go bandytą". Wtedy zrozumiesz że Polski tej prawdziwej nie było, rządzili tylko i wyłącznie Sowieci pod przywództwem Stalina. Więc czemu RAŚ robi taką fałszywą propagandę i oskarża Polaków? To jest podłe i poniżej jakiegokowlwiek honoru. RAŚ ma taki sam honor i zasady jak ci z UB. Przecież on taką samą fałszywą propagandę stosuje jak Sowieci. Sowieci też najpierw zabili Polskich oficerów w Katyniu a potem zwalali to na Niemców. A tu zbrodnie Sowietów RAŚ chce przypisać Polakom. Widać że są tam ludzie bez honoru i jakiejkolwiek moralności.
więc nie wiem o czyim zakłamaniu piszesz....Bo na pewno nie Ślązaków, ktorzy wołają o ujawnienie faktów i prawdy