Podpalenie w Górkach, zderzenie bmw i seata w Kornicach, pożar w galerii [RAPORT STRAŻAKÓW]

Pożar w galerii

Pierwsza interwencja odnotowana przez strażaków w czwartek 27 czerwca polegała na udzieleniu pomocy ratownikom medycznym w transporcie osoby chorej do karetki (Racibórz ul. Miechowska, godz. 4.45). O godz. 9.00 strażacy udali się do galerii handlowej przy ul. Rybnickiej w Raciborzu, gdzie w jednym z butików doszło do pożaru. Ogień szybko ugaszono, wartość strat materialnych oszacowano na kwotę 500 zł. Przypuszczalnie przyczyną zaprószenia ognia było zwarcie instalacji elektrycznej.

Podpalił swój dom

Kolejna interwencja strażaków to ul. Astrów w Górkach Śląskich (godz. 11.01), gdzie zgłaszający podpalił dom, w którym mieszkał. Strażacy zastali przed domem dwóch mężczyzn tulących dwa psy. Jeden z mężczyzn poinformował, że podłożył ogień w kotłowni, a następnie wyprowadził z budynku brata oraz dwa psy. Strażacy szybko ugasili ogień, który zdążył jednak uszkodzić rurę doprowadzającą wodę. Konieczne było zakręcenie dopływu wody do nieruchomości, aby uchronić dom przed zalaniem. Wartość strat materialnych oszacowano na kwotę 500 zł. Zobacz również: Pożar w Górkach Śląskich. Mężczyzna podpalił swój dom [ZDJĘCIA], [FILM].

Fałszywe alarmy, czad, zalana piwnica

O godz. 12.31 strażacy udali się na ul. Gimnazjalną w Raciborzu, gdzie uruchomiła się czujka pożarowa. Na miejscu okazało się, że alarm był fałszywy. Podobną interwencję odnotowano o godz. 17.45 przy ul. Zamkowej.

Kilka minut przed godz. 13.00 strażacy udali się na ul. Długą w Raciborzu, gdzie w jednym z mieszkań uruchomiła się czujka tlenku węgla. Strażacy potwierdzili obecność czadu w powietrzu. Sprawdzono przyległe mieszkania. W jednym z nich również stwierdzono obecność czadu. Na miejsce wezwano przedstawiciela administracji budynku, któremu zalecono sprawdzenie przewodów wentylacyjnych, spalinowych oraz urządzeń grzewczych. W zdarzeniu nikt nie ucierpiał.

O godz. 15.15 strażacy usunęli nadłamany konar, który zwisał nad fiatem 126 p zaparkowanym na placu Bohaterów Westerplatte w Raciborzu.

Następnie strażacy-ochotnicy wypompowali wodę z piwnicy domu przy ul. Kolejowej w Krzyżanowicach (godz. 21.32).

Duży pożar i kolizja drogowa

Ostatnie tego dnia interwencje dotyczyły pożaru pustostanu przy ul. Powstańców Śląskich w Pawłowie (godz. 22.16) oraz kolizji drogowej, do której doszło na ul. Raciborskiej w Kornicach (godz. 22.38). Gdy strażacy dojechali do Pawłowa, ogień objął już połowę dachu, klatkę schodową oraz podłogę na poddaszu. Wewnątrz budynku nikogo nie było. Akcja gaśnicza trwała ponad dwie godziny. Przypuszczalnie ogień został zaprószony celowo przez osoby nieustalone.

W Kornicach kierujący seatem 28-latek nie ustąpił pierwszeństwa przejazdu 60-latkowi jadącemu w bmw. W efekcie doszło do zderzenia obu pojazdów. Na miejscu interweniowali strażacy, policjanci oraz ratownicy pogotowia. Ci ostatni udzielili pomocy pasażerce bmw, jednak na szczęście kobieta nie doznała poważniejszych obrażeń. Całe zdarzenie zakwalifikowano do kategorii kolizji drogowych. Uczestnicy byli trzeźwi. Policjanci ukarali kierowcę seata mandatem karnym. Wartość strat materialnych oszacowano na kwotę 40 tys. zł.