Kolizje drogowe i czad, czyli weekendowy raport strażaków
Strażacy odnotowali szereg interwencji w Krzanowicach, Raciborzu oraz Zawadzie Książęcej.
Kolizja i czad
6 marca o godz. 12.06 strażacy usunęli resztki rozbitych pojazdów oraz plamę substancji ropopochodnej, która powstała w następstwie kolizji drogowej na ulicy Bosackiej w Raciborzu.
Druga odnotowana tego dnia interwencja miała związek z uruchomieniem się czujki tlenku węgla w mieszkaniu przy ul. Rudzkiej w Raciborzu (godz. 16.53). Strażacy potwierdzili obecność czadu w powietrzu, jednak dzięki uruchomieniu się czujki, nikt nie został zatruty. Przedstawicielowi administracji budynku zalecono sprawdzenie przewodów kominowych i wentylacyjnych w budynku.
Pracowita sobota
7 marca strażacy wyjeżdżali do akcji osiem razy. Najpierw zebrali paliwo, które wyciekło na jezdnię ulicy Reymonta w Raciborzu z rozszczelnionego zbiornika ciężarowego iveco. Następnie udali się na ulicę Młyńską w Krzanowicach, gdzie miało dojść do wycieku substancji z cysterny. Tej informacji nie potwierdzono. Ustalono za to, że kierowca cysterny wrócił z myjni samochodowej. Tym co wzbudziło niepokój osoby zgłaszającej była więc woda kapiąca z pojazdu.
Tego dnia strażacy uprzątnęli również jezdnię po kolizjach drogowych, do których doszło na ulicach Eichendorffa (godz. 12.27) oraz Armii Krajowej w Raciborzu (godz. 18.50). W tym drugim przypadku zderzyły się ford oraz chevrolet. Wartość strat materialnych oszacowano na kwotę 8 ys. zł. Strażacy udzielili pierwszej pomocy jednej z osób poszkodowanych w zdarzeniu.
Ponadto strażacy:
- usunęli nadłamany konar, który zwisał nad jezdnią ulicy Książęcej w Raciborzu,
- interweniowali na ulicy Raciborskiej w Zawadzie Książęcej, gdzie z jezdni wypadł samochód osobowy (kolizja bez osób poszkodowanych, wartość strat materialnych oszacowano na kwotę 4 tys. zł),
- zostali wezwani do mieszkania przy ul. Słowackiego w Raciborzu, gdzie uruchomiła się czujka tlenku węgla (bez osób poszkodowanych, administracji zalecono kontrolę przewodów kominowych i wentylacyjnych w budynku),
- udali się na ulicę Sienkiewicza w Raciborzu, gdzie w jednym z obiektów uruchomił się alarm pożarowy (alarm okazał się fałszywy).
Jeszcze jeden fałszywy alarm i zadymienie
8 marca strażacy interweniowali w mieszkaniu przy ul. Katowickiej w Raciborzu (godz. 10.26), gdzie młoda osoba w trakcie kalibracji czujki tlenku węgla omyłkowo uruchomiła urządzenie.
Ostatnia jak dotąd interwencja strażaków to ulica Pszczyńska w Raciborzu (godz. 19.09), gdzie doszło do zadymienia.